Edytko mam nadzieję, że jeszcze będzie okazja.
Podczytuję Twój wątek, bo można się dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy i na pewno jak będę miała coś sensownego do powiedzenia to się odezwę, na razie "nabieram mądrości"
Majowe przymrozki załatwiły mi i kilku innym osobom ze Śląska Marikeny.
Tak wyglądał na koniec maja, tylko w środku korony uchowało się kilka liści, a reszta to takie co wyrosły z miejsc gdzie wcześniej rosły liście, które zostały przymrożone.
Justyna, Giardiny kupowane na jesieni z gołym korzeniem, ładnie urosły, ale kwitły marnie - na razie daję im czas, bo i tak mnie pozytywnie zaskoczyły tym, że zupełnie zdrowe cały sezon i dorówują tempem wzrostu doniczkowym egzemplarzom.
Jeżówki średnio mają średnicę 10 cm, ale są i kwiaty o średnicy 12 cm.
A do Wojsławic się nie wybierasz, może będą i w tym roku?
Szkoda czasu na buszowanie, bo przy takiej liczbie stron to zabójstwo! Jeszcze sezon trwa to będą jakieś fotki i będąc na bieżąco zorientujesz się w sytuacji.
Widziałam u Reni, że masz tam w Świętokrzyskim jakieś buksowe źródło, ciekawe czy to same, z którego ja swoje przywoziłam
W przypadku tych Variegatusów nie potwierdziło się, że sadzone jesienią trawy zimy nie przetrwają, na 6 tylko 1 troszkę później wystartował i odstaje wielkością.
Zdjęć nie robiłam w ogóle, ale wystawę zwiedzałam z Renią i jej relacja dobrze oddaje to na co obie zwracałyśmy uwagę.
nie pamietam nazwy ale rozmawialo sie z nimi po angielsku
Jola- jolanka wziela ich katalog to pewnie nazwe zna
ale rzeczywiscie rozyczke mozna znalezc na angielskich stronach tylko http://www.roses.co.uk/climbers/249-white-star.html