tak tak mieszam jak tylko jestem widzisz jak dobrze własnie dowiedzialam sie ze hortensji nie podlewać gnojowka bo bym ja potraktowala tez dziekuje Zbyszku
Zbyszku, typuję że zasadowy. Dlatego skrzyp się pija przy chorobach rakowych, gdzie grzyby w organizmie są efektem ubocznym a niebezpiecznym. I pryska bukszpany zagrzybione.
No proszę jakie tu cenne informacje są Nawet nie pomyślałam że gnojówka może być zasadowa albo kwaśna Moje pokrzywy się robią i już wiem co podlewaćDzięki
Haniu nurtowało mnie to co napisałaś o skrzypie zarodnikowym i przed chwilą doczytałem w necie. Najpierw startuje skrzyp zarodnikowy (którego nie zbieramy bo jest trujący) a dopiero jak ten zaschnie to wyłażą choinki i ten jest dobry.
Gratuluję wiadomości. Takie pytanie jak poniżej zadałem Kasi Bawarce ale może wiesz: Jaki odczyn ma gnojówka zrobiona ze skrzypu - kwaśny czy zasadowy?
Kasia się na chwilę ukryła, ale może moje pytanie ją zwabi?
W necie tego nie znalazłem a wiem że się tym interesujesz- a mianowicie:
chodzi mi o odczyn gnojówki zrobionej ze skrzypu polnego. Rośnie on na glebach kwaśnych - to wiem. Natomiast jakie pH ma gnojówka zrobiona z tej rośliny? Kwaśne czy zasadowe? Gdyby miała odczyn kwaśny, to świetnie się nadaje do podlewania rododendronów czy hortensji i wtedy bym zrobił gnojówkę do kwasolubnych w oddzielnym wiaderku.
Gnojówka z pokrzywy czy wrotyczu ma pH powyżej 7 - to wyczytałem. Jak coś znajdziesz to daj cynk. Pozdrawiam.
Haniu ale że z Agnieszką już macie skrzyp? U mnie jeszcze nie widzę ale jutro zbadam teren. Nie chodzę teraz z pieskiem w pola bo bardzo mokro ( kupiłem sobie krótkie takie do kostek gumiaczki - niebieskie he he he ) a jest również zatrzęsienie kleszczy i strach się bać.
Violu mieszaj patykiem jak tylko jesteś na działce aby napowietrzać i przyśpieszać fermentację. Aromat musi być.
Mateczko jak dobrze że wpadłaś tutaj. Podlewamy gnojówką wszystko co lubi glebę zasadową ( gnojówka ma pH powyżej 7).
Czyli nie podlewamy rododendronów, azalii, hortensji, magnolii, iglastych.
Zbyszku ta moja juz dojżała ale jakoś wogóle nie smierdzi hmmm,śmiem watpić czy to gnojówka chodz ostatnie dni upalne u nas były pare dni temu zalalam kolejne pokrzywy tym razem bez mlecza by poczuć "aksamitny zapach" gnoju i porównać-ot tak dla siebie dla nauki
pozdrawiam
Agnieszko dzięki za odwiedziny. Niech magnolia kwitnie najpiękniej jak tylko potrafi. Mój nowy nabytek tez posadzony ( Cleopatra) ale trochę się martwię bo pączki kwiatowe odpadły zamiast się rozwinąć.
Violu niech gnojówka dojrzeje to wtedy ma swoją moc. Temu sprzyja wysoka temperatura. Zapachem się nie przejmuj- ma śmierdzieć jak w oborze gnojem.
Na wiadro plastikowe o pojemności 10 l daję 1/4 ( w necie piszą że to ma być 1 kg i nigdy tego nie ważyłem. A i jeszcze jedno - pytałaś czy wszystkie rośliny podlewam.
Hortensje to tak delikatnie a rododendronów i azalii wcale bo gnojówka z pokrzywy ma pH ponad 7. Tym ostatnim daję granulki do kwasolubnych a liście skrapiam Pinivitem.
Po pokrzywie jadlam steka
Ja gnojowke robilam kiedys do warzywnika.a ze bylam w ciazy to M nie chcial bym dzwigala konewki i podlewal za mnie.i jak poczol ten.zapach to tez dal mi szlaban nabjej produkcje.choc podobno dziala cuda
Ja przepadam za daniami wegetariańskimi ale wegetarianką nie jestem. Jem mięso choć bardzo rzadko.
Gnojówka z pokrzyw... Raz robiłam i już tego nie powtórzę
Reniu, temperatury u nas sprzyjają, gnojówka ładnie się pieni, za kilka dni bedzie pierwsze w tym sezonie podlewanie i myślę, że rośliny jeszcze bardziej ruszą po takiej dawce azotu
Ostatnio kupiłam sekator do róż, tak było napisane na opakowaniu, dolne ostrze (nie wiem jak to nazwać) tnie na ostro. Spróbuje sfocić. Podcięłam parę pędów i dobrze się sprawuje .
Wrzucam całą roślinę - korzenie, liście i kwiaty. Dodam mączki bazaltowej na zniwelowanie zapachu. Ile tego, a ile się zmieści i zalewam do pełna wodą. Potem codziennie mieszam. Czas rozkładu zależy od temp. za zewnątrz. Kiedy przestaje się pienić gnojówka jest gotowa :
Miodku chyba nie zrobię ba mam dostęp do takiego miejskiego mnisza, czyli z duża ilością spalin.
edit rękawice mam ze skóry, nie gniotsa nie łamiotsa, kupione na stoisku ogrodniczym.. Ale ostatnio i tak się złapałam na tym, że wygodniej mi ciąć z gołymi rękami, robię to powoli i ostrożnie. Stanu rąk współczuje, na szczęście się zagoją.
To jak kupić odpowiedni sekator do róż, na co zwracać uwagę? Nazywają się jakoś konkretnie?
Jeszcze rękawice - doradź coś, są jakieś pancerne? tak się pokłułam że łapki we wrzątku musiałam pozanurzać .
Ja właśnie Miodek z mniszka dla dzieciaków robię
A ta gnojówka z mniszka to całe rośliny czy tylko kwiaty i jakie proporcje i ile ma stać? No i na co ona jest?
Gnojówka z pokrzywy przygotowana, dodałam też mączki bazaltowej - podobno niweluje zapaszek.
Pierwsze koszenie trawki zrobione, tu jestem w trakcie:
Miodek z mniszka lekarskiego właśnie się gotuje, na początku nie za ciekawie pachniał ale już jest ok, zobaczymy czy dobry .
Jeszcze najnowszy nabytek: Prunus Padus Colorata, muszę im tylko pnie poprostować bo są potwornie krzywe ale elastyczne jeszcze to problemu nie będzie, tylko gumy do wiązania nie mogę dostać żeby elastycznie było a sznurki to trzeba często zmieniać - mają po ok 2,5m