rozark
17:55, 23 kwi 2016

Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
Ostatnio kupiłam sekator do róż, tak było napisane na opakowaniu, dolne ostrze (nie wiem jak to nazwać) tnie na ostro. Spróbuje sfocić. Podcięłam parę pędów i dobrze się sprawuje


Wrzucam całą roślinę - korzenie, liście i kwiaty. Dodam mączki bazaltowej na zniwelowanie zapachu. Ile tego, a ile się zmieści





Miodku chyba nie zrobię ba mam dostęp do takiego miejskiego mnisza, czyli z duża ilością spalin.
edit rękawice mam ze skóry, nie gniotsa nie łamiotsa, kupione na stoisku ogrodniczym.. Ale ostatnio i tak się złapałam na tym, że wygodniej mi ciąć z gołymi rękami, robię to powoli i ostrożnie. Stanu rąk współczuje, na szczęście się zagoją.
____________________
pozdrowionka
pozdrowionka