Oooo piękna ta jodła no na mężu zrobiła wrażenie i pochwalił mnie jednak za zakup ,Twoja wygląda obłednie
I zabiorę też głos na tak za cisami choć już widziałam że decyzja podjęta są piękne kuleczki więc super jak by je było widać cały rok , dziękuję za odwiedzinki , na przyszłość to mi odrazu w wątku takie piękności wrzucaj
Coś dopadło moje Novity w donicy no niezbyt fajnie to wygląda. Póki co zatrzymało się na tej środkowej i nie weszło na tą trzecią. Normalnie pomyślałabym że jednak ta południowa wystawa im nie służy i te zachodnie wiatry..ale to czemu zachorowala ta najbliżej ściany? Czyli ta która ma zaciszniej?
Juzia wpisz w grafikę Google „grzejnik dekoracyjny”. Cuda estetyczne można wyszukać zamiast jakiejś płaskorzeźby. Pierwszy raz spotkałam się z takimi jak jeździłam po sklepach z płytkami łazienkowymi i mieli wystawowe boxy z przykładowymi łazienkami. Niestety cena też za nimi idzie w parze z wyglądem.
U siebie postawiliśmy w łazienkach na proste grzejniki z wygodnymi szczebelkami do suszenia ręczników na grzałkę elektryczną. Używamy ich dość często zanim ruszy główne ogrzewanie, bo w łazienkach przyjemniej jest jak mamy wyższą temperaturę. Dodatkowo podsuszamy ręczniki oraz rękawiczki, śniegowce czy kurtki po wyjściu na sanki.
Zobacz, że nawet są takie 2w1 stojące - służą za wieszak w okresie niegrzania. Zawsze można dodać taki po budowie byleby w pobliżu gniazdko było.
bezpieczniki też czekają
Em dzisiaj kontakty i gniazdka pozakładał w przyszłej jadalni
na razie byle było bo jeszcze do gipsowania oprawy będzie ściągał
No i ruszyło remontowo:
Elektryk ma przyjść założyć i popodpinać tablicę i bezpieczniki.
Więc nadziewamy kable w peszle żeby mieć od razu wypuszczone na drugą część domu( której jeszcze nawet zaczętej nie ma )
Kurnik musieliśmy poratować bo szczury i powodzie nadwyrężyły deski podłogowe dość mocno
poszła blacha na nią deski, teraz nie powinny przegryźć. Jeszcze w wolierze musimy tak zrobić. Bo w tym tygodniu ubiłam tam 40 cm szczura( tyle miał z ogonem długości)
Szczury już kolejny rok przypłynęły z powodzią. Nie wiem kto ma szczurzarnię u siebie, ale woda je porywa i lądują u nas
Rzeczony gryzoń zagryzł nam młodą papużkę dlatego nie miałam litości
Azalie będą kwitły już ???