Yenna napisał(a)

Ale ci zazdraszczam tego klona Też na niego "zachorowałam" chyba ze 2 lata temu, ale nigdy nie widziałam go na żywo, ani nie trafiłam na niego w pobliskich szkółkach. W akcie desperacji jestem gotowa zamówić go przez neta, ale boję się, że przyjdzie krzywy badylek.
Czy Twój ma koronę szczepioną na pniu?

Yenna napisał(a)

Dom stoi

Hej! Gratuluję domu Zakończenie kolejnego etapu prac to z pewnością ogromna radość. Ani się obejrzysz, a już będziecie mieszkać i wcielać ogrodowe plany w życie Będę zaglądać.

Nie wiem czy się chwalilam w tamtym roku ale zawitaly do mnie jezówki

5 minut słońca dzisiaj i Sesleria jesienna.



Na skarpie muszę uzupełnić kamień ale jeszcze chwilę się wstrzymuje bo chce jezówki podzielić i rozsadzic.

mowisz ze nie masz żurawii, to teraz juz masz

Tak Dziewczyny nieskromnie powiem ,ze widok mam extra Wiosna,lato ,jesień ,zima- o każdej porze dnia jest na co popatrzeć ..o zachodach słońca nie wspomnę.

Mirko, Gosiu, Haniu, Jolu - włożyłem patyk pomiędzy szprychy. No i dobrze bo od początku założenia tego portalu przez Danusię trwa tu dyskusja, wymiana poglądów, chwalenie się sukcesami i ewentualnymi porażkami.

Przesiałem kompost tylko aby uzupełnić stan w skrzyniach pod warzywa. Jak t6o robiłem : kładłem skrzynkę z dziurami w dnie na taczkę, dawałem 2 łopaty kompostu i kielnią murarską szorowałem po dnie skrzynki do czasu aż drobny kompost wleciał do taczek - czyli nie było to aż takie uciążliwe.





Do rozdrabniania gałęzi (gałązek) z żywopłotu czy obcinania drzew kupiłem rozdrabniacz który doskonale spełnia to zadanie. Rozdrobnione części daję na rabaty lub do kompostownika.



Jako przykład pokażę rabatkę z różami na którą wysypałem w jesieni takie rozdrobnione patyki.
Tak to wygląda teraz - przed obcinaniem róż i przed przekopaniem rabatki i usunięciem chwastów. Czekam na ocieplenie i kwitnienie forsycji he he he. Pozdrawiam Was dziewczyny.

Judith, szykuj miejscówkę, one chętne do rozwoju 

Wiolu, tak, Edith Dudszus ma kolor głęboko-zielony, uroczy, obłędne są ich kwiatostany - ciemne, coś pomiędzy ciemnym fioletem a granatem, bardzo intrygująco to wygląda, niestety nie mam zdjęcia z bliska. Co też by z pewnością nie oddało uroku molinii, które jak wiemy pełną urodę objawiają w kontakcie na żywo.

A dziś?...... pierwsze wschody są już widoczne! Mgdusko, nie ściemniałaś, cynie po trzech dniach są! Kosmosy Cupcakes i chabry bławatki też ruszyły!

Wczorajszy ranek powitał mnie śniegiem i pochmurnym niebem a dziś - aż chce się kopać

U mnie susza na całego. Nie pada już chyba od miesiąca. Kiepsko to widzę...
Przesilenie wiosenne rzuciło mnie na twarz, nie mam siły, ochoty ani czasu na nic. Jak to dobrze, że jest na co zwalić...
W ogrodzie w zasadzie nic nie robię. Więc i pisać nie mam o czym. Wstawię może kilka kolorowych obrazków...

Basieksp napisał(a)

A na koniec skrzynie na zioła, są dwie, te są opalone i zaolejowane, jeszcze jedna warstwa ojejowania, styropian do środka, kasty budowlane i będzie taka obwódka na górę olejowanie dało taki fajny efekt, podkreśliło to opalanie





I ciemierniki

Jakie piękne Basiu no i szklarnia też a ciemierniki choc mało, jak piszesz, za to dorodne

Miał być w nocy deszcz a spadł śnieg w sumie wie cieszę, bo to woda... Jutro i w sobotę też ma sypać... Nie pogniewam się ,bo przymrozki zapowiadają

A jak u was ?

Szafirki też już zaczynają kwitnąć.

Z jesiennego zakupu zakwitł ciemiernik orientalny mały maluszekBiały i purpurowy jeszcze w pąkach..

i tegoroczny zakup

effka napisał(a)

Zobacz, tu już w części opróżniona górka 7,5 t kompostu z wrocławskiej kompostowni.
Sypałam ja grubo na rabatę wjazdową bo chciałam zarówno trochę podnieść teren i użyźnić glebę.


2018r.

Faktycznie te 7,5 tony to nie jest jakas ogromną gromada...muszę się zorientować i zamówić.