będę kombinować by jednak przemalować ten brąz bo mi nie pasuję pszczółki niech se korzystają, nie jestem zołzą a Łomża wcale nie tak daleko, na dniach przyjeżdża do Ł moja 'stara' niania z Belgi właśnie na wakacje...
miłe to ostatnio tak sobie siedziałam wieczorem na tarasie, chłonęłam ciiiiszę po bardzo intensywnym dniu w pracy, patrzyłam i miałam taka satysfakcję że sama to stworzyłam