Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 09:09, 13 lip 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Zawitka......Halinko u mnie też pierwszy raz, mniej z nimi pracy niż z surfiniami, ale myślę o stałych rozwiązaniach, nic nie wymyśliłam


Ula....kompozycje zarosły chwasty, 3 dni deszczu i podwójnie odbiły...czas plewić i coś podziałać

ana_art......i zapomniałam kupić florovit, mus się poprawić

Kondzio.....u wszystkich pięknieją, nie mogę odstawać od reszty

Jula......czekam


Wiunia.....czasami satysfakcja, a czasami nie, wiesz, jak to jest z ogrodem, ale teraz już kwitną ulubione pachnące lilie i się cieszę


Epodlas.....Bożenko, zdarza się, że mam obrobione i lubię wtedy podziwiać, ale najczęściej tak pół na pół jest, niemniej radość z pracy w ogrodzie najcenniejsza

Mala_mi........masz rację, krok milowy, niestety przypaliło je i coś muszę zrobić, moje nadal nie cięte, obym w tym roku zdążyła


Gosiu.....botanik jest wspaniały, warto go zobaczyć, a japoński widziałaś? i Wojsławice? też warto, to chyba na 2 dniowy wypadbuziole

Marzenko.....na pierwszy raz ok, ale popaliło je ciut, chyba coś trzeba zrobić, ale co? tak kostrzewa super, zobaczymy jak dalej, sprawdzam ją

i fotki
ogrodowe, co kwitną na pędach jednorocznych, dokupiłam sobie jeszcze

ta po kilku latach się zdecydowała kwitnąć, jest piękna, podejmę próbę rozmnażania
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:17, 12 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Posadziłam 10 stip.. Niech się dzieje wola....

Pod brzozami co rośnie? Przecieź nie kosmosy mają takie wielkie kipwiaty???
ja tam będę też dokupowała stipę jak zajdzie potrzeba
pod brzozami różowe to kosmosy , fioletowe to kwiaty funkii
Ogród dla roślin o mocnych nerwach 21:08, 12 lip 2014


Dołączył: 14 sie 2012
Posty: 3919
Do góry
ana_art napisał(a)
markiza elegancka, powiedz ona na jakimś trwałym stelażu jest czy jest zwijana? ciągle dumam czy robić przy tarasie pergolę czy markizę...
czy mi się wydawało czy marudziłaś że NIC u Ciebie nie kwitnie...????


Ana, ona jest elektrycznie zwijana.
Jest ogromna (prawie 40 m. kw.), ale ma mocne ramiona.
Chciałam początkowo pergolę, ale ja mam tam za mało powierzchni na taką trwałą konstrukcję.
Poza tym bałam się, że mi zaciemni salon, a roletę zwijam i już.
Poza tym to mniejszy koszt.

Pergola jest oczywiście piękniejsza, ale moi sąsiedzi mają przez nią bardzo mało słońca w salonie i trochę żałują.
A markizę można mieć lub zwinąć i nie mieć…

Buziaki

Coś tam kwitnie….
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:01, 12 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Malgosik napisał(a)
widok śliczny, kosmos robi swoje - różowy akcent
a rh to rzeczywiście te gazony mogą ograniczać
a może żerują tam w korzeniach opuchlaki?
ładne egzemplarze, znajdziesz gdzieś dla nich inne miejsce w ogrodzie?
a z tyłu za łezką z cyprysikiem groszkowym?
wiem że tam miałaś coś obsadzać, ale już nie wiem czy coś posadziłaś, bo czytam wątek jednocześnie od 3 stron

a z innej beczki
ściągasz sok z brzozy?

za cyprysikami rosną 4 RH które kupiła mi Bogdzia, kiedyś będzie tam rodkowa ściana Mam nadzieję!
Soku nie ściągam nawet nie wiedziałbym jak się do tego zabrać
dzisiaj jest tak ponuro że należałoby cały dzień przespać tylko dzieci nie pozwalają...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:54, 12 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Justyna napisał(a)
Ana, okolice altankowe są śliczne. Jestem ciekawa jak wykończysz altankę.
Podziwiam rabatę stipa-tojeść. Ja trochę się boję stipy, bo przyzwyczajam się do ulubionych roslin. Nie ufam jej jeszcze (zima) i boję się ją wprowadzić jako roślinę trzonową, chociaż baaardzo mi się podoba i do wielu kompozycji świetnie pasuje. Lekkość/ruch a w sam raz do powtarzania. Gratuluję odwagi, kto nie ryzykuje nie wygrywa.
Serdecznie

Altanka będzie wykończona kiedyś plan jest ale sama jestem ciekawa efektu końcwego.
w tamtym roku sadząc ponownie stipę byłam przygotowana, na to że może nie przetrwać a ona zrobiła mi niespodziankę i przeżyła
jeśli w przyszłym roku nie przeżyję będzie mi przykro, ale takie ryzyko...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:47, 12 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
agata19762 napisał(a)
Ana pięknieje ten Twój ogród z roku na rok

tak sobie rozmyślam, co jest z tymi facetami,
że tak bardzo się różnią ...???
Twój kupuje roślinki i jeszcze w kociołku ugotuje ...
i jeszcze drzewka sadzi ...

leżaczki też przemalowałabym na biało,
dobrze Sebek radzi

jak zdrówko lepiej już ???
pisałaś, że jesteś chora

hmmm nie będę zachwalać bo mi go kto jeszcze ukradnie
zdrówko lepiej, aczkolwiek od tygodnia mam głos jak po ostrej balandze....
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 19:32, 12 lip 2014


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11657
Do góry
ana_art napisał(a)
po ciężkim tygodniu miałam dziś plan dokończenia zawijasowej, a tu jak na złość paaaaaaada
w oczekiwaniu na limki, widok z okna


Szkoda, że pada! Bo byśmy szybciej zobaczyli jakie Twoje dzieło jest.

a widoczek z okna godny pozazdroszczenia! Wszystko tak soczyście wygląda.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:09, 12 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
po ciężkim tygodniu miałam dziś plan dokończenia zawijasowej, a tu jak na złość paaaaaaada
w oczekiwaniu na limki, widok z okna
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:07, 12 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
widzę że Rh Was interesują
śpieszę wyjaśnić, że ta rabata jest zdecydowanie nie dla rh. W moim ogrodzie póki co wszędzie jest słońce a cienia jak na lekarstwo. W innym miejscu mam posadzone 5 Nova Zembla ( w ten sam sposób bo za radą Bogdzi, czyli w wymieszanej ziemi , na poziomie doniczki bez kory) i tamte rosną dobrze, nic się z nimi nie dzieje tfutfutfu. Niestety te mają niesprzyjające warunki. Dlaczego? Nie wiem, maja taką samą ziemie, tyle samo wody... ale być może mają za wąską rabatę... są posadzonę na rabacie która ma niecały metr szerokości i do tego z jednej strony jest mur z gazonów... może to jest przyczyna... tak czy siak źle im tam
Ogród dla roślin o mocnych nerwach 14:48, 12 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
markiza elegancka, powiedz ona na jakimś trwałym stelażu jest czy jest zwijana? ciągle dumam czy robić przy tarasie pergolę czy markizę...
czy mi się wydawało czy marudziłaś że NIC u Ciebie nie kwitnie...????
Ogródek Agam 21:27, 11 lip 2014


Dołączył: 21 cze 2011
Posty: 2252
Do góry
ana_art napisał(a)
czyli co poobcinałaś wszystkie kwiatki i wypuściła nowe?

Dokładnie tak zrobiłam, tuż nad listkami. Nie zostawiłam ani jednego kwiatka, te co widać są nowe, ścinałam jakieś tydzień temu.
Ogródek Agam 20:49, 11 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
czyli co poobcinałaś wszystkie kwiatki i wypuściła nowe?
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 15:24, 11 lip 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
ana_art napisał(a)
miałam ambitny plan na dzisiaj... chciałam zacząć ciąć buksy...

skończyło się na skoszeniu trawnika 4 worki po 120l... i zaczęło padać więc bukszpany muszą czekać...


ale ładny trawniczek
Ogródek Agam 10:18, 11 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
pokaż tę tojeść z nowymi przyrostami
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:01, 11 lip 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
ana_art napisał(a)

czy linia jest wystarczająca? chyba tak bo nic nie podsycha, ta rabata nie jest szeroka, ze spadkiem w kierunku trawy, a ta linia pod kamykami też kropli, do tego dochodzi jeszcze woda ze zraszacza trawnika która jest obok


Dzięki
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:57, 11 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Już nie pamiętam, że takie były początki Twego ogrodu
ja też
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:57, 11 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Malgosik napisał(a)


Witaj

Czy ta linia kroplująca była/jest wystarczająca dla tych roślinek?
Bo widzę że 1 rządek runianki?, ten od strony trawnika ma ją dość daleko. Nie podsychały te rośliny?

A ta linia kroplująca schowana pod żwirkiem to nie ma dziurek? Tam się nie leje? (Gdzie nie ma roślin)

czy linia jest wystarczająca? chyba tak bo nic nie podsycha, ta rabata nie jest szeroka, ze spadkiem w kierunku trawy, a ta linia pod kamykami też kropli, do tego dochodzi jeszcze woda ze zraszacza trawnika która jest obok
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:35, 10 lip 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
ana_art napisał(a)
darń z innego miejsca i przeniosłam ją tutaj


Witaj

Czy ta linia kroplująca była/jest wystarczająca dla tych roślinek?
Bo widzę że 1 rządek runianki?, ten od strony trawnika ma ją dość daleko. Nie podsychały te rośliny?

A ta linia kroplująca schowana pod żwirkiem to nie ma dziurek? Tam się nie leje? (Gdzie nie ma roślin)
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 14:41, 10 lip 2014


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
ana_art napisał(a)
rozumiem że się cieszysz????

Dzisiaj mam dzień dobrych wiadomości Tam od początku chciałem iść no i się dostałem, z zapasem niemal 30 punktów
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 14:31, 10 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
rozumiem że się cieszysz????
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies