Klon ściętolistny w tym roku czaruje kolorami. Jestem nim zachwycona. Sadziłam dwa klony w 2019. Ten ma pokrój pienny i szybciej się przebarwia. Ten drugi jest bardziej krzaczasty i dopiero nabiera kolorków. Dobrze, będzie dłużej kolorowo
Dzisiaj walczyłam z kompostem. 3/4 z kompostownika przeszło do worków. Będzie miejsce na jesienne resztki.
Przy okazji taka zagwozdka - kiedy lepiej wykładać kompost na rabaty: teraz czy na wiosnę? zawsze się zastanawiam... Jak Wy robicie?
Remont kuchni wysysa ze mnie wszystkie siły witalne. Wczoraj wizyta elektryka (Maciuś, buziaki ) i znów mała demolka. Nic, trzeba przetrwać, zrobić i znów mieć jakiś czas spokoju
Księżyc idzie ku pełni Będzie w środę. Oby odmienił się mój pech i chmury nie zakrywały nieba, jak to ma miejsce od kilku pełni...
A to kocyk, który jest na ukończeniu. Trochę za pstrokaty na jesienne klimaty, ale już go uwielbiam
Madziu, jakie kanciki. Piękne.
Kolory u Ciebie jesienne, Red Baron po prostu płonie. Wszystko jest tak dopracowane, wypielęgnowane, że zachwycać można się bez końca. Taras elegancki. Pięknie masz Madziu.
Ta rabata wyjątkowo mi się udała. Od paru lat jest niezmienna i ma tzw. całoroczną atrakcyjność.
Z przodu są berberysy Bagatelle z żurawkami. Za nimi okrywowe róże i rozchodniki.
W kwietniu
Witam,
Otóż zauważyłem ostatnio, że na trawniku jest coraz więcej żółtawych miejsc. Miejsca te występują albo plamkami albo długimi cienkimi paskami. Około 2 tygodnie temu rozsypywałem nawóz jesienny Brenbrug. Dawkowałem go według zaleceń na opakowaniu i z siewnika wiec był równo rozłożony. Zreszta już przed tym były widoczne delikatne plamki o innym odcieniu na trawie ale nie w takim stopniu jak teraz.
Przyglądając się z bliska trawie w tych miejscach widać jak by końcówki trawy nie były równo ucięte i są zażółcone po kilka milimetrów na końcach. Myślałem, też że może tępy nóż w kosiarce ale kosiarka nowa raptem 6 koszeń wykonała na ogródku 220m2. Co do nawodnienia to jest automatyczne i posiadam wbity w ziemie czujnik wilgotności gleby ( Gardena Smart Sensor 2 generacji), który podlewa jedynie jeśli wilgotności gleby zejdzie poniżej 50%. Czy to coś poważnego czy nie obawiać się o to?