Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę 12:02, 31 mar 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Do góry
Ewo, brzozy posadziłam 4 lata temu, kilka małych samosiejek przyniosłam, zostały trzy, bo mi je mąż wykosił, niedobry.
Sfocę i pomierzę skrzyneczki dzisiaj w domu, jutro zdjęcie załączę.
Ha ha no a ja w życiu szklarni holenderskich nie widziałam A tam to byłoby co oglądać
Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę 11:57, 31 mar 2016


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Brzozy posadziłaś?

Czy te drewniane skrzyneczki mają jakieś wymiary i jakie dno? Podasz mi instrukcję? Mam resztki desek.

W życiu nie widziałam tylu zasiewów poza szklarniami holenderskimi , podziwiam.



Luteczka znów wymyśla - czyli Joga Ogrodowa 11:54, 31 mar 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Luteczka napisał(a)


Aniu, nie rozebrałam skalniaka. On jest w takim miejscu, że tam mi brzozy i ławeczka nie bardzo pasują, chociaż może i spróbuję tak zrobić.
Napisałam,że drugiego nie mam zamiaru robić

oj to mi o drugi nie chodziło, gdzie tam. wiem ze juz ten jeden gra Ci na nerwach ale szczęście ema jest tego warte
zgadzam się z Agatą, linie proste są poprostu prostsze i ładniejsze. ja tez mam kostke ułożoną w wachlarze a będę robić linie proste. nie ma co przesadzać
Luteczka znów wymyśla - czyli Joga Ogrodowa 10:07, 31 mar 2016


Dołączył: 02 mar 2016
Posty: 1244
Do góry
anna_t napisał(a)

jak to rozebrałaś skalniak?!kiedy?


Aniu, nie rozebrałam skalniaka. On jest w takim miejscu, że tam mi brzozy i ławeczka nie bardzo pasują, chociaż może i spróbuję tak zrobić.
Napisałam,że drugiego nie mam zamiaru robić
Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę 09:58, 31 mar 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Do góry
Sylvana napisał(a)


Hej Gosiu...poważne zmiany się u Ciebie szykują....zajrzałam i jestem też za wersją nr.2...ale nie byłabym sobą gdybym nie zostawiła jakiegoś "ale".
Brzozy......wiem, że wszyscy tutaj mają inne zdanie...nie mniej ja swoje podtrzymuję...nadal....jak brzozy to pustynia pod nimi nawet trawa mi nie rośnie.....rosła piękna zieloniutka jak były małe a nawet już 7-8 letnie. Teraz mają latek 15 i zjadły wszystko w promieniu 6-7 m, nawet tulipanowiec zaczyna marnieć.
Korzenie po wierzchu nie mają litości i spijają wszystko. Jedyna opcja z brzozami to tak jak robi Danusia - nawadnianie.
Nie wiem czy Ty je masz.
Nie wiem też, bo nie doczytałam jeszcze czy te brzozy już posiadasz, czy dopiero planujesz.
Nie wkleiłaś wymiarów rabat, ale te brzozy to jakoś za blisko siebie mi się wydają.
W swoim zawiłym wywodzie, dążyłam do tego, że żywopłot pod brzozami wcześniej czy później wyleci...tyle.
Nie przepadam również za oliwnikiem - za zbyt dla mnie intensywny zapach i kolce (mam na myśli ten wąskolistny), więc jestem za świdośliwą.


Bardzo Ci dziękuję za to "ale". Nawadniania nie mam i nie planuję. Brzózki już są, małe jeszcze. Od brzózek do żywopłotu jest kilka metrów, ale nie mierzyłam, ile dokładnie.
Jeden oliwnik nie zaszkodzi ogrodowi Bo chyba będzie jeden, a dwie sidośliwy.

Rozplenica purpurowa jeszcze całkiem zielona. Doczekałam się trzech irysków. I złotnicy.


Typografia ogrodu 09:34, 31 mar 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
jankosia napisał(a)
Troszku niestety muszę się zgodzić z Mirką Pytałam cię Asia czy to pożyteczne to odpowiedziałaś że tak, a potem wyszło że polne brodawkowate- no to takich to ja nasadziłam w swoim życiu I rzeczywiście gorzej się przyjmują teraz, jeszcze z miesiąc temu byłoby łatwiej. Sama też teraz spijam sok brzozowy więc wiem że za chwilę będą pączki. Ja w zeszłym roku jeszcze dosadzałam wiosną dwie brzózki bo mi brakowało i też robiłam to na wiosnę. Przeżyły chociaż upalne lato dało im się we znaki i już w połowie sierpnia nie miały liści Jedna żyje na pewni, a z drugą zobaczymy. Ja już sporo dużych drzew naprzynosiłam z pola więc ci powiem jedno: takie nieszkółkowane duże drzewa przez pierwszy sezon, a być może i przez drugi będą rzadsze niż byś oczekiwała i liście będą drobniejsze. Nie wyrzucaj wtedy od razu, one muszą odreagować i nic tu nie przyspieszysz. Piszę to z perspektywy ogrodowego wężacza czyli człowieka podlewającego z węża. Może jak ty będziesz miała rozciągnięte linie kroplujące to u ciebie szybciej to pójdzie Tak myślę
Tak czy inaczej będzie super. A jak (tfu tfu) coś padnie to przytargasz na wymianę

moja wina. brodawkowate. miesiąc temu właściciele się nie zgadzaliwiem jak wyglądały moje brzozy te wcześniejsze po posadzeniu -wypłosze straszne a teraz to kolory. lini na pewno tam nie będzie. raczej nigdy. będę człowiekeim z wężem
Typografia ogrodu 09:30, 31 mar 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
Mirka napisał(a)
Jesli mogę wyrazić swoją opinię to tak duże brzozy przesadza się na jesieni jak soki przestaną krążyć teraz mozesz mieć problem żeby się przyjęły bo soki w brzozach już krążą i będą chorować.Teraz jest najlepsza pora do zbioru soku brzozowego.Ja swoje sadziłam 2lata temu w listopadzie i w pierwszym roku chorowały.Trzymam kciuki aby u ciebie było inaczej.Pozdrawiam
tyle, że jesienią nie było planu ich sadzenia a do nastepnej jesieni oferta wykopania mogłaby wygasnąć.

poza tym poprzednie 15 sztuk sadzilismy w środku lata, podlaliśmy raz - przy sadzeniu. a teraz mają 6 metrów. te też dadzą rade
Typografia ogrodu 08:29, 31 mar 2016


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
Jesli mogę wyrazić swoją opinię to tak duże brzozy przesadza się na jesieni jak soki przestaną krążyć teraz mozesz mieć problem żeby się przyjęły bo soki w brzozach już krążą i będą chorować.Teraz jest najlepsza pora do zbioru soku brzozowego.Ja swoje sadziłam 2lata temu w listopadzie i w pierwszym roku chorowały.Trzymam kciuki aby u ciebie było inaczej.Pozdrawiam
Typografia ogrodu 08:08, 31 mar 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
Kuba napisał(a)
zagajnik brzozowy- ale zazdroszczę oczywiście nie sadzenia ale tego widoku i szumu łopoczących na wietrze liści

Dzięki Ewus(ale fajnie to brzmi)
Nie chcielismy od polydnia zakladac zywoplotu by nie zaslaniac sobie horyzontu.boki dzislki obsadzamy serbami bo wieje u nas bardzo. Ale wysokie brzozy naja gole nogi a korony wysoko wiec nie powinny zaslaniac za wiele i cien odbnich tez jest azurowy wiec powinno byc dobrze.
Typografia ogrodu 08:05, 31 mar 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
Madzenka napisał(a)
Świetne brzozy, od razu takie gotowe na fotki
Czekam na efekt sadzenia


Ps. Moje graby na przedplociu kwitna, mają długie wąsy...

Musze zatem porzadnie posprzatac.
Choc to tyłu tyłów.nigdy tam nic pozabkoszeniem trawy nie robilismy.

Serio kwitana? Az musialam wyguglac jak to wyglada czekam na fotki
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 07:51, 31 mar 2016


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
Do góry
siakowa napisał(a)

tez uwielbiam ich klimat...choć w maju ciut mniej..bo nie widze ich wtedy przez załzawione oczy z powodu alergii na brzozy

Rozwalasz mnie normalnie! Piękna kolekcja! Też się przymierzam do brzóz pożytecznych - tylko sie nie mogę zdecydować które. Chcę posadzić 3-5, a jak podrosną wywalić jedną (przynajmniej) z wierzb. Mąż mnie za to ubije...
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 07:43, 31 mar 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Kuba napisał(a)
Ech i u Ciebie zagajnik brzozowy ale zazdroszczę i się cieszę bo uwielbiam ich klimat

tez uwielbiam ich klimat...choć w maju ciut mniej..bo nie widze ich wtedy przez załzawione oczy z powodu alergii na brzozy
Ogród z uśmiechem 07:39, 31 mar 2016


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 11137
Do góry
jolanka napisał(a)


Przyszło mi coś do głowy. Może w tym rogu z platanem nie robić żywopłociku cisowego a nasadzenia np. rododendronowe - tam jest cienia więcej , a zamiast tego lepiej wokół żwirowego kółeczka i tak pociągnąć coś takiego jak w ogrodzie Sylwi? Z lewej strony dałabym osłonę ze Szmaragdów a prawej od lasu np. ze świerków omorika (albo choiny kanadyjskiej)
To zdjęcie lepiej pokazuje miejsce z platanem.

Co o tym myślicie?



Właśnie to chciałam Ci zaproponować, masz naturalną kwaśną ziemię i przepuszczalną, idealna dla rododendronów, tylko ją wzbogać w korę i torf kwaśny. Rh stworzą wspaniały żywopłot , naturalny, dobrze będzie się komponował z lasem, a sosny jak podrosną będą idealnym towarzystwem dla Rh, nie zasłonią bo gałęzie będą wyżej a dadzą delikatny cień, nie zabiorą wody bo mają głęboki, palowy system korzeniowy. Swierki i brzozy nie są dobrym sąsiedztwem dla Rh bo one mają płytki i szeroki system korzeniowy i wysuszą każdą okolicę .
Typografia ogrodu 06:33, 31 mar 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Świetne brzozy, od razu takie gotowe na fotki
Czekam na efekt sadzenia


Ps. Moje graby na przedplociu kwitna, mają długie wąsy...
Typografia ogrodu 22:40, 30 mar 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
Zielona napisał(a)


Hahaha! Jak to punkt widzenia szybko może się zmienić

Asiu, ja mam też brzozy oddalone od tarasu, ale pyłek to pyłek... leci z wiatrem. Poza tym za płotem mam kilkunastoletnie brzozy sąsiada i one najbardziej pylą...

Przezyjemy
Typografia ogrodu 22:35, 30 mar 2016


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Do góry
amelia_b napisał(a)
To nieźle,to ja już wolę moje fredzle


Hahaha! Jak to punkt widzenia szybko może się zmienić

Asiu, ja mam też brzozy oddalone od tarasu, ale pyłek to pyłek... leci z wiatrem. Poza tym za płotem mam kilkunastoletnie brzozy sąsiada i one najbardziej pylą...
Typografia ogrodu 22:15, 30 mar 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
ewa004 napisał(a)
Brzozy miodzio ...cudne.....juz przebieram nóżkami
dzieki oby sie przyjely bo korzenie dosc grube mialy.a jak niw to wymienie na nowe
Typografia ogrodu 22:11, 30 mar 2016


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Do góry
Brzozy miodzio ...cudne.....juz przebieram nóżkami
Typografia ogrodu 22:09, 30 mar 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
Zielona napisał(a)


Wyczuliśmy po zapachu. One wydzielają okropny zapach mocznika. Córki biegając pomiędzy drzewami powiedziały, że coś cuchnie. Robale pionowo postawione w pniach toczyły nasze brzozy Na zewnątrz było widać uszkodzona korę.

Nie wiem, czy atakują odmianowe. Miałam wtedy patyczki doorenboosów grubości kciuka, więc może się nie połasiły Od tamtej pory mam wstręt do każdej napotkanej ćmy

Oby naszych to nie spotkało...dzieki za ostrzezenie.nie znalam tego paskudztwa.
I zauwazylam ze używasz emotikonek?
Typografia ogrodu 22:06, 30 mar 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
leon60 napisał(a)
nieczasowa jestem ale w obowiązkowym wątku mus być codziennie piękne brzozy !
zawstydzasz mnie Olu.i bardzo ciesza mniw Twohw wizyty czekam na rewolucje u Ciebie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies