Witajcie

Wojtku, przy moich wiatrach żadna bombka nie uchowała się, bo za choinkę robiła ścięta jodła, a rosła na przeciągu.
Teraz ubiorę jałowiec Skyrocket, rośnie dalej od wiejącego wiatru, zobaczymy, jak zachowają się bombki.
Aniu, dzięki

U mnie ze śniegiem jak u Ciebie.
Agatko, dzięki

Sprawdza się przysłowie " potrzeba matką wynalazków

"
Ta włóczka ma takie błyszczące nitki, niestety kolor wyszedł inny niż jest naprawdę.
Jeszcze nie opanowałam robienia zdjęć aparatem

Wianek już zrobiłam, ale coś mu brakuje, ale nie wiem co, muszę pomyśleć.
Tak mieszkają moje nowe kaktusy