Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

To tu- to tam- łopatkę mam ! 10:06, 07 paź 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12504
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)




Jeśli chodzi Ci o drzewko na tym zdjęciu, to nie jest to tulipanowiec, choć kształt liści mógłby naprowadzać na ten trop. To klon pensylwański. Mam go w ogrodzie od 8 lat. Początkowo rósł na rondzie, ale kiepsko go tam było widać. Jego jesienne przebarwienia nie są szczególnie atrakcyjne, ale ma piękną korę. Ostatecznie wylądował w zakątku brzozowym i o dziwo żyje.



Ooo, dziękuję dobrze, że zapytałam, bo wpadł mi w oko, szukam czego na żółto przebarwiającego się, niedużego drzewka a tulipanowiec raczej duży A to nawet mi się podoba
To tu- to tam- łopatkę mam ! 09:59, 07 paź 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24110
Do góry
Basieksp napisał(a)
Haniu, a na trzecim zdjęciu to tulipanowiec? Bardzo ładnie się przebarwia na żółto, jak długo go masz, bo to chyba docelowo duże drzewo? A u Ciebie takie całkiem zgrabne drzewko




Jeśli chodzi Ci o drzewko na tym zdjęciu, to nie jest to tulipanowiec, choć kształt liści mógłby naprowadzać na ten trop. To klon pensylwański. Mam go w ogrodzie od 8 lat. Początkowo rósł na rondzie, ale kiepsko go tam było widać. Jego jesienne przebarwienia nie są szczególnie atrakcyjne, ale ma piękną korę. Ostatecznie wylądował w zakątku brzozowym i o dziwo żyje.

To tu- to tam- łopatkę mam ! 09:54, 07 paź 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24110
Do góry
Zana napisał(a)


Cudownie! Jaki klimat!
Z powodu m.in. takich klimacików żal mi niepomiernie, że ogród mój jest "ogrodem na odległość". Nie mam możliwości uchwycić w kadrze nostalgicznego nastroju.

Jak za dawnych czasów otworzyłam sobie Twój wątek do porannej kawy i czytając dyskusję o muchomorach tudzież teoriach prawie spóźniłam się do roboty Dobrze, że drogowskaz kierujesz na te piękne kadry


Wczoraj przed snem chodziłam sobie jeszcze po Twoim zakątku. Miło się zasypia, kiedy można pod powiekami zamknąć tak cudowne kadry. Dobrze jest spotkać na swojej drodze (nawet wirtualnie) takich ludzi jak Ty.
W nocy długo czytam i rzadko mi się udaje wyskoczyć do ogrodu bladym świtem. Sen bez ograniczeń czasowych jest sporym plusem emeryckiego etapu życia, ale ma też pewne minusy.
Dzisiaj się udało. Przesunęłam tylko w czasie śniadanie i poranną kawę.

Niewiele już mi zostało w ogrodzie dużych miskantów. Na tym etapie ogrodowania w zasadzie zachwyca mnie tylko Ingrid Dronning. Może dlatego, że tak cudownie się przebarwia i jest subtelny w odbiorze.









To tu- to tam- łopatkę mam ! 09:38, 07 paź 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24110
Do góry
Wafel napisał(a)
Ale jesienna aura, aż by się chciało na podstawie tych zdjęć coś namalować...


Mnie niestety natura pozbawiła talentów artystycznych, ale na szczęście obdarzyła jako taką wrażliwością na twórczość innych, w tym matki natury. Mogłoby być gorzej, bo przy dość pragmatycznym podejściu do życia owej wrażliwości mogłoby nie być.









To tu- to tam- łopatkę mam ! 09:31, 07 paź 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12504
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)



Ale ładnie w pasowały się marcinki, kolorystycznie z tą trawąHaniu, a na trzecim zdjęciu to tulipanowiec? Bardzo ładnie się przebarwia na żółto, jak długo go masz, bo to chyba docelowo duże drzewo? A u Ciebie takie całkiem zgrabne drzewko
To tu- to tam- łopatkę mam ! 09:28, 07 paź 2024


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


O tak! Nie ma to jak spotkanie zacnej grupy dyskutantów.
Dzisiejszy poranek rozpoczął się tak cudownie, że grzechem byłoby tego nie sfocić. Kilka minut stałam przed brama wjazdową i podziwiałam kunszt pajęczynek uplecionych w każdej niemal krateczce. Możliwości techniczne mojego telefonu nie pozwalają jednak na uchwycenie tak subtelnych detali.







Cudownie! Jaki klimat!
Z powodu m.in. takich klimacików żal mi niepomiernie, że ogród mój jest "ogrodem na odległość". Nie mam możliwości uchwycić w kadrze nostalgicznego nastroju.

Jak za dawnych czasów otworzyłam sobie Twój wątek do porannej kawy i czytając dyskusję o muchomorach tudzież teoriach prawie spóźniłam się do roboty Dobrze, że drogowskaz kierujesz na te piękne kadry
To tu- to tam- łopatkę mam ! 09:22, 07 paź 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24110
Do góry








To tu- to tam- łopatkę mam ! 09:18, 07 paź 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24110
Do góry
Wczoraj mózg mi się nieco zlasował i udałam się do łożnicy, gdzie doprowadzałam szare komórki do stanu równowagi oddając się po latach ponownej lekturze książek Zafona z jego cudownego cyklu Cmentarz Zaginionych Książek. Pokochałam Barcelonę po przeczytaniu lata temu Cienia wiatru.
A dzisiaj zapowiada się pierwszy od dłuższego czasu dzień ze słońcem i odczuwam potrzebę innego rodzaju rozmyślań niż podczas weekendu. Zostawmy już te dysputy o teoriach i przejdźmy do cieszenia się tym, co namacalne. Świat bywa piękny.









To tu- to tam- łopatkę mam ! 09:07, 07 paź 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24110
Do góry
Margo2 napisał(a)
Spędziłam 2 godziny czytając, o różnych teoriach opiniach i tym podobnych sprawach.
Uwielbiam dyskusje, ale wiem jak trudno dyskutuje sie tylko pisząc.
Najlepiej robić to na żywo, bo wtedy wszystkie zmysły są zaangażowane.
Tom głosu, mimika. To też oddaje jaki ktoś ma stosunek do drugiej osoby.
Czytając trudno czasem wyczuć intencje drugiej osoby, co może prowadzić do konfliktów.

A tak poza tym Haniu ogród masz przepiękny. Widać pierwsze oznaki jesieni, ale ja lubię jesień.


O tak! Nie ma to jak spotkanie zacnej grupy dyskutantów.
Dzisiejszy poranek rozpoczął się tak cudownie, że grzechem byłoby tego nie sfocić. Kilka minut stałam przed brama wjazdową i podziwiałam kunszt pajęczynek uplecionych w każdej niemal krateczce. Możliwości techniczne mojego telefonu nie pozwalają jednak na uchwycenie tak subtelnych detali.











Małymi krokami-Ogród Wioli 07:17, 07 paź 2024


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 8914
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)
W nocy padało, dziś padało i podlało mi wczorajsze nasadzenia

Kupiłam wczoraj planowane świdośliwy na tą nową rabatę
Ciężko kupić wielopniowe Śś nie za " miliony".
Kupiłam więc takie ok. 1,4 m wys.

Ta duża przy bramie też taka w sumie była sadzona 4 lata temu urosną więc


Wsadziłam po 3sztuki do dołka,aby były wielopniowe od razu


Jak te nowe urosną będzie czadowo



Teraz sie pogubiłam gdzie był trawnik
Ale juz sie odnalazłam- super jest- rabata miszcz

Ptasi gaj 23:41, 06 paź 2024


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5192
Do góry
Ela, mogę ci dać Andropogon hallii 'JS Purple Konza' PBR, ale nie wiem, czy uda mi się wykopać do wtorku.
Mam 2 kępy już 3 lata w gruncie. Były posadzone trochę zbyt ciasno, więc trzeba rozsadzić luźniej. Poza tym wiąz Jacqueline Hillier się rozrósł i zacienia je.
Muszę je podzielić i przesadzić w bardziej nasłonecznione miejsce. Nie wiem na ile sadzonek dadzą się podzielić. To dopiero jak wykopię będę wiedziała.
Z palczatek mam jeszcze Andropogon gerardii ‘Ultraviolet’ i 'Vampire's Breath'.
A ze Schyzarium miotlastych, które kiedyś też były zaliczane do palczatek, mam 'Chameleon', 'Ha Ha Tonka', ‘Prairie Blues’, ‘Cairo’ i posadzone kilka dni temu: 'Red Frost', 'Standing Ovation', 'JS Tall Chief'.
Wszystkie są co najmniej oryginalne i bardzo je lubię.

Ale popatrz na Sorgastrum nutans (odmiana 'Indian Steel'). Posadziłam jedną szztukę rok temu i jestem zachwycona. Albo podzielę, albo dokupię.
Zdjęcia z 2-go września. Teraz ma 9 kwiatostanów, ale pogoda brzydka, więc nie fotografowałam.

Ogród z rzeźbą 23:25, 06 paź 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7033
Do góry
Zana napisał(a)



Dostrzegłam tu jakąś ogrodową ozdóbkę, poproszę o zbliżenie
Witrażyk??


Zakątek z rzeźbą wygląda bardzo romantycznie
Zana napisał(a)



Małymi krokami-Ogród Wioli 23:23, 06 paź 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)
Zadaszenie tarasu skończone...
Wyszło lepiej ,niż to sobie wymyśliłam

W końcu stanął stół i krzesła. Tymczasowo z altany
Kupimy w przyszłym roku ,bo wyprzedane te co mi się podobały

Kilka fotek



Przed i Po



Długo nie byłam a tu takie zmiany. Piękny taras ucieszyłam się na widok bo może w grudniu albo wiosna jak pogoda będzie odpowiednia też tarasik będę miała zadaszony. Z roletami drewnianymi. Mój będzie ok 25 M2 więc też można będzie na stałe fotele z poduchami trzymać.

U mnie będzie zadaszenie jasne właściwie mleczne z poliweglanu. W kolorze antracytowym. Przez 8 lat była walka z eM zadaszenie czy w taras oszklony.

Ruderka bardzo ładnie wyszła

Wiola na pierwszym zdjęciu po lewej to Gracilimus czy jakaś inna trawa.

Pizdrawiam
Ogrod nad bajorkiem 22:16, 06 paź 2024


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
TAR napisał(a)
Nie wiem co to za hortensje, wszystkie zawieszki mam pourywane. Bardzo je lubie, takie barokowe. Wydaje mi sie ze to jest jakas z serii Magical chyba Mont Blanc




Pospacerowałam, a to muszę zacytować bo pięknie
Przesadzanie ma sens
Ptasi gaj 21:30, 06 paź 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Dzisiaj wreszcie zrobiłam właściwie połączyłam dwie rabaty pod balkonem przy domu. Jutro nawioze ziemi i przesadzanie traw palczatek.









Miskant Siux

Ogród z rzeźbą 21:21, 06 paź 2024


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)


Też mam tą odmianę od wiosny i uwielbiam
Fajnie wiedzieć , że może przeżyć zimę,bo liczę na nią baaardzo!

Dobrze, że już lepiej ze zdrowiem Aniu


Życzę, żebyś ją wiosną powitała na tym świecie. Ja mam nadzieję, że mi różowe tegoroczne przeżyją. Śliczne są, chociaż nie kwitną tak spektakularnie non stop jak te białe.


Ogród z rzeźbą 21:12, 06 paź 2024


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
TAR napisał(a)
Anula obrazek jesienny cudo. Poprosze wiecej.
Ten bol to przypadkiem nie nerkowe sprawy?


To była inna przypadłość, nie nerkowa. I mam nadzieję, że się nie powtórzy bo już sobie nie wyobrażam przechodzić przez ten ból ponownie. Masakra!

Jesiennie


Ogród pod lasem 21:12, 06 paź 2024


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9082
Do góry








Ogród z rzeźbą 21:06, 06 paź 2024


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Basieksp napisał(a)
Witam fajnie, że ze zdowiem już ok i tak jak piszesz, możesz sobie jesiennie poleniuchować Śliczne astry


Przez to choróbsko nie zdążyłam zrealizować ogrodowo tego co zamierzałam, no ale trudno. Chociaż jeszcze będzie ostatni akord, czekam na trawy. A potem grabienie liści i ogrodowy sen zimowy


Ogród z rzeźbą 21:01, 06 paź 2024


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
antracyt napisał(a)
Jak dobrze, że są też szersze kadry Chociaż portrety lubię równie mocno

Mam jeden krzew Anabell(pewnie zwykłej) od teściowej, bardzo go lubię. Kwiaty ma olbrzymie i oczywiście też się pokłada, ale moim zdaniem w malowniczy sposób

PS. Nie mam w ogrodzie sporobolusów. Może to i dobrze, skoro takie kapryśne?


Ja się zgadzam, że to pokładanie może być malownicze, tak jak u mnie na ścieżce. Gorzej gdy pod wpływem silnej ulewy połamią się pędy, wtedy wygląda to niestety dramatycznie

Wersja malownicza



Sporobolusy nie są kapryśne, to piękna trawa. Niestety kupiłam w sklepie internetowym bardzo kiepskie sadzonki, były upały i nie dały rady.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies