Żurawie spotkałam na polach pomiędzy lasami. Całe nogi miałam podrapane od jeżyn żeby do nich dotrzeć z bocznej strony.
Mój balkon jest od północnej strony na pierwszym piętrze. Wieje mocno ale pelargonie, begonie bulwiaste i stale kwitnące, drobniutkie petunie czy heliotrop dają radę.
Surfinie to jakieś księżniczki, kupiłam w tamtym roku przed drzwi wejściowe i ich nie polubiłam i już więcej nie kupię. Lepią się liście, żarłoki nawozowe straszne, kwiaty przekwitnięte trzeba cały czas obrywać a i tak efektu zadowalającego nie miałam.
Ciekawa jestem co wymyślisz
spora rabata swietne miejsce z brazowymi trawkami bedzie super ...tylko jeszcze musisz pomyslec o wiosnie tutaj zeby nie było łyso alewidomo hihi cebulowe )))
no sie podzieje jak dostaniesz trawki. ja tez teraz robie czesc gdzie mam mało słonca i sie kopie sama z soba czy ryzykowac w tym cieniu czy szukac czegos co lubi cien .....