Twoje śmieciuchy prezentują się wspaniale w jesiennej odsłonie, tak właśnie ma być. A model po prostu "modelowy", ta prezencja, ta mina, pięknie pozuje do zdjęć, słodki.
Joann, z pewnością za wąsko ale o tym, że rabaty muszą być szerokie, przekonujemy się dopiero z czasem Świetne rabaty, piękne rozplenice, miskanty, przesadzone trzmieliny też świetne, naprawdę to wszystko i jeszcze więcej powstało w jeden sezon? Tak, naprawdę. Joann, super efekty!
No jak na 2-tygodniowy staż całkiem dorodna jest. Fajne wybrałaś te morelowe róże. Podobna do Twoich wydaje mi się jeszcze Roald Dahl. Ja się zdecydowałam wlaśnie na Shalott.
Miłej!!! U nas pięknie. Przesadzam to i owo na froncie. Przewieźliśmy też ostatnią partię wiórek drzewnych. Jupi! Jeszcze je porozgarniam i wiosną liczę na mniej chwastów. Sporo mniej
Martuś, jarmuż posadziłam (z własnego siewu) tu i tam na rabatach. Wszędzie doskonale wypełnia przestrzeń i daje intrygujący kontrast, również w kompozycjach.
Lubię go, ale do jedzenia nie ma zbyt wielu chętnych, chociaż doceniam jego znakomite walory.
Gdyby w kompozycjach utrzymał się dłużej, miałabym go wszędzie
Szczególnie ten purpurowy kolor jest superancki, polecam wysianie go wiosną a potem już tylko ..tu i tam wsadzamy gdzie fantazja poniesie.
Słoneczka!
Brzozy dorenboos (przynajmniej takie teoretycznie mają być), przesadzone z donic jesienią 2020.
Przy jednej praktycznie wszystkie liście opadły wcześniej. Zdrapując korę w kilku miejscach widzę brak zielonego koloru od pewnej wysokości. Usycha od góry? Należało by już podmienić takie drzewo?
Na rozwidleniu głównych gałęzi po jednej stronie brak zielonego koloru pod korą, na drugiej jest
ale już powyżej 30 cm powyżej zielonego śladu już zmienia się na brązowy.
Witaj Aniu, niestety dalie a właściwie bulwy, już schną i czekają na oczyszczenie i przeniesienie do piwnicy. Zrobiło się pusto na rabatach, coraz rzadziej wybieram się do ogrodu.
Szkoda tej jesieni, mogłaby być aż do grudnia
Sobota bardzo pracowita. Plony z warzywnika, zdecydowanie bardziej obfite niż u mnie. : Brawo!
A to drzewko przecudnej urody, liście, jak wachlarze, kolorek piękny i kształt.
Miłej niedzieli.
Mnie się podoba razem z tą sosną .
A paproć to może być narecznica czerwonozawijkowa, miałam ją w zeszłym roku w donicy ale nie przetrwała zimy a raczej wiosny.