Pochwalę się takim oto sprzętem, rozdrabniarka do gałęzi. Porządna firma, duża moc, przemielilam wielkie sterty gałęzi, gałązki. Kompostownik zmniejszył się dzięki temu o połowę.
U nas też bym przymrozek a poznałam to po zamarzniętej wodzie w kubku który zostawiłam wczoraj na ogrodzie. Wszystko nadal dobrze wygląda, jedynie nasturcje ścięło całkowicie. Szkoda bo piękne były.
Z mniej przyjemnych wiadomości, spaliłam trawnik nawozem jesiennym, kupiłam sobie nowy siewnik dobrej formy, taki na kołach i źle ustawiłam regulację i miejscami wysypało się za dużo nawozu i są sine plamy. Leję drugi raz wodę na trawę, może pomoże zminimalizować straty
Będę podlewać codziennie, oby nawóz szybko się rozpuścił i oszczędził trawę.
Astry są jedna porażką, bez słońca astrów nie ma.. tylko moje samosiewki na rabacie gdzie jest trochę słońca szaleją Co prawda zdominowały wszystko inne...ale tras królują
I z wielkiego ogrodu nic więcej nie nadaje sie do pokazania
U mnie dopiero zaczynają się przebarwiać drzewa.. chociaż mam wrażenie że liście lecą bez zmiany koloru.. oczko w liściach tulipanowca zasłane
Zawilce bez słoneczka mi słabo kwitną, ale te z dostępem do nieba zaszalały
Widać które nie maja słońca jak sie wyciągnęły.. są 3 razy wyższe i leżą
I samosiewka na słoneczku kwitnie W krzakach tragiczne są.. trzeba brać siew przyszłym sezonie za karczowanie.
I moja druga przybłęda Ale jest taki najbardziej "lidzki" kot z dotychczasowych Może dlatego, że od małego z nami.
Sadźce sieją się tam gdzie chcą.. i tam najlepiej wyglądają
Dalie w cieniu słabiutkie
Rdesty i rozchodniki potrzebują słoneczka by począć co potrafią..
Róże walczą o miejsce.. przegrały
Mokra wiosna, mokre lato, mokra jesień miała zalety: zero podlewania (chyba raz i to miejscami) i trawnik zielony cały sezon. Dzięki temu ogród jeszcze żyje.
Nic w nim nie robię, dlatego nie ma też i zdjęć.. jednak pierwsze przymrozki trzeba uwiecznić, dla chronologii. Nie wiem kaidy zleciało lato.. a tu już zaawansowana jesień się zrobiła.
Trawnik zachwaszczony, ale zielony. Wszystko zasługa ilości woda która sie lała przez cały sezon. Dawno tak mokrego lata nie było, ja w każdym razie nie pamiętam.
Foty sprzed kilku dni, sprawdzałam telefon jak robi zdjęcia..
Przymiarka do zagospodarowania miejsca po basenie. Będą trzy drzewka otoczone ciemnym krawężnikiem i myślałam o kilku płytach ułożonych bezpośrednio na trawie…
Rozumiem że można to zrobić pompką ale czy zamiast pompki w większym oczku wodnym może być zanurzona końcówka budowlanego wibratora do betonu zasilanego z silnika?