Aniu zastanawiałaś sie nad purpurową różą do Queen of Sweden. Uważam ze to byłoby przepiękne polaczenie. Ponieważ Twoja Queen rośnie większa niż ja standardowo opisują proponuję do rozważenia
1. Munstead Wood - cudowny kwiat, kwitnie bardzo obficie i niemal cały sezon z krótkimi przerwami. Oficjalnie powinna mieć do 80 cm ale skoro u mnie osiąga nawet 1 M to i u ciebie taka będzie
2. Ascot - kolejna róża Tantal o bardzo pionowym i zwartym pokroju. Nie rozłazi się i będzie ciut niższa niż Twoja Queen. To moja druga ulubiona róża po MW ale u mnie bywa leciutko karminowa co absolutnie nie przeszkadza w łączeniu z bladoróżowymi krzewami. W nogach mam żurawki Georgia Peach i bukszpany i bardzo lubię to polaczenie Do tego jakieś małe rozplenice przed różami aby zasłonić ich nogi i przepięknie będzie cały rok.
3. Gospel - ja z niej nie byłam zadowolona, bo miała lekko czerwonawy odcień ale obserwuje na forum tę róże i ma przepiękny kolor i idealny wymiar 70-90 cm. Ponadto to róża Tantau a te zwykle sa bardzo zdrowe i ma pionowy pokrój. Ale u Ciebie chyba rośnie w ogrodzie?
Mogłabym polecić jeszcze dziesiątki purpurowych róż Austina,ale rozłazić się będą jak Queen a na dodatek z kwitnieniem bywa róznie. Zapodałam Ci nie bezobsługowe , zdrowe pewniaki.
W tym sezonie jeszcze będę testować Purple Eden, która wg mnie jest identyczna z Ascot . Czekam rowniez na kolejny sezon Minervra - zachwycający kolor ale pokrój i zdrowtność jestem w stanie ocenić za rok...