Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "szklarnia"

Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 10:58, 19 cze 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Do góry
Karolcia a mi nie bardzo taka szklarnia się podoba ..wolę klasyczny styl

ciężko ją chyba wkomponować w ogród ..zawsze będzie na pierwszym planie ..czy to źle nie wiem

A Ty nie chciałaś czasami takiej stylowej z ciemnymi elementami szklarenki co ?
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 10:29, 19 cze 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
3400 z transportem i montażem. Nadal mniej niż szklarnia zwłaszcza taka większa (a i tak mniejsza niż toto)
Sałatka pokrzywowa 10:05, 19 cze 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Lubie Twoje klimaciki i kolorowanki ogrodowe
Domek ogrodniczki i szklarnia cieszą można więcej wyczarować dla ogrodu
Łososiowego miałam i takiego cudownie błękitnego, ale mi wygniły
Irysy wracają ten rok iryskowy
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 08:26, 19 cze 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
hehe
szklarnia a raczej foliak upatrzony, dogaduję szczegóły, ale montaż w październiku, tak żeby kury przemieścić w razie mrozów. Nie ma po co folii na słońce wystawiać jak nie potrzeba jeszcze

W sumie długo mamy własne warzywa, a taka szklarnia pozwoli wydłużyć sezon o dwa-trzy miesiące nawet. I gdyby nie kury to możnaby posiać sałaty i zielsko i przezimować. Zobaczymy

Mamy jeszcze dwa rządki ziemniaków, brukselki całe mnóstwo (kto to zje), jarmuże, kalarepę, czosnek, cebulę, dynię, no i zioła. cieszę się, w sezionie prawie nie kupuję warzyw prócz pieczarek.

Po tym zbieraniu ślimaków jest ich jakby mniej. Tu i ówdzie pojedynczego zdybię i fru do wiaderka z solą. Topią się brrrr prawie mi ich żal...
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 08:21, 19 cze 2020


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
popcorn napisał(a)
Właśnie sobie tak wczoraj pomyślałam, że przy tych cenach które mamy teraz to taki warzywniczek pozwoli zaoszczedzić trochę. Szpinak też mamy, nowozelandzki polecam, odrasta jak czarodziejski
Kuraki jedzą liście kapustnych, a takie młode zblanszowane też wrzucam tu i ówdzie do wieprzowiny duszonej mniam.
Truskawek zebrałam ładnych trochę kilogramów, chwilowy przesyt, trochę zamroziłam też. Kalafiorek był wczoraj do obiadu. Bób w dużej ilości, posiałam pół kilo suszonych nasion w 3 turach Będzie przez dobry miesiąc a takiego młodego nie obieram ze skórki w ogóle. Sałaty jemy tak że obrywam liście od dołu a rośliny nadal sobie rosną. Pomidory będą, ogórki, cukinie... cieszę się
No i najważniejsze: nie pryskane!!!

Pozdrawiam!


dokładnie...ma takie samo zdanie jak Ty...my już w zasadzie od dwóch miesięcy jemy własną sałatę, wcześniej kupowaliśmy średnio dwie paczki na tydzień...szpinak już zjedliśmy...pomroziłam zieleninę...ususzyłam miętę...i wszystko ekologiczne, niczym nie pryskane

ech...przydałaby się szklarnia...muszę jedną skrzynię zlikwidować i będzie miejsce...nie ma rzeczy nie możliwych
pozdrawiam piątkowo
Sałatka pokrzywowa 21:55, 18 cze 2020


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Do góry
Magleska napisał(a)
Magda
jakie wymiary ma ta Twoja szklarnia ? jesteś z niej zadowolona ?


Szklarnia ma około 5m kw, czyli 2,57x1,93, taka mi się zmieściła i kosztowo nie zabiła. Większe mają więcej okien w dachu (moja ma jedno), dzięki czemu można lepiej wietrzyć.
Bardzo ją lubię i polecam


W środku pomidory, bazylia, roszponka, sałata, buraczki, nagietki, aksamitki, jaskry, goździki i papryki oraz dalie. Na razie tłoku nie ma

Poprawiłam wymiary szklarni, model Popular 86
Sałatka pokrzywowa 21:41, 18 cze 2020


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Magda
jakie wymiary ma ta Twoja szklarnia ? jesteś z niej zadowolona ?
Sałatka pokrzywowa 21:28, 18 cze 2020


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Do góry
Czekałam na głos Ludu Ogrodowego, zatem wuala!

Jeszcze tylko odpowiem:

Witam Basię i Romka

Szklarnia angielska Halls.

Na zdjęciu jakiś czosnek, niewykluczone, że Krzysztofa, bo dość niski, duży i późniejszy.

Stanwell w szerszym ujęciu - tak naprawdę dopiero się rozkręca


do towarzystwa ma powojnik Ville de Lyon, ale to skucha - miał kwitnąć później i być towarzystwem dla Balleriny!


jeszcze trochę irysów, moim zdaniem ten beżowo-łososiowy jest do zjedzenia



Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 13:56, 18 cze 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Asia kto wie, kto wie Szkoda by mi było bardzo, ale jak za rok znów czekać na jajka to sory ale wymiękam
No i zrobimy wszystko żeby im było ciepło w kuperki zimą, szklarnia chyba będzie??

Sylwia dzięki Też o tym czytałam gdzieś kiedyś, ale nie pamiętałam. Pozdrówka
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 09:54, 17 cze 2020


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Do góry
BKosimkArt napisał(a)

Muszę to mężowi powiedzieć, bo ja mu mówiłam że chcę ze szkła to powiedział że nie lepiej z plexi... a ja nie chcę bo nie podoba mi się efekt...


Popytajcie jeszcze innych dziewczyn, czy im się coś tłukło - Ewa z Pszczelarni też ma szklaną. Prawdę mówiąc nie przyszło mi do głowy, że to się może tłuc. Najpierw myślałam o foliaku, ale właśnie ze względu na wiatr dałam sobie spokój, no i nie lubię plastiku. A szklarnia cudownie chroni przed wiatrem i nic tam w środku nie lata, konstrukcja jest ciężka i stabilna.
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 09:07, 17 cze 2020


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Do góry
Mogę oficjalnie - szklarnia angielska, 10 lat gwarancji (dlatego wzięłam), firmy Halls, dostępne w naszych sklepach internetowych
Chyba że nie mogę - dajcie znać, przeczytacie, to usunę?
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 09:05, 17 cze 2020


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
Mgduska napisał(a)
Karola, ja mam szklana szklarnię trzeci sezon, stoi w najwyższym miejscu działki, nie jest więc osłonięta od wiatru i nigdy nic się nie stłukło! A wierz mi, wichury u nas są potężne, pokazywałam u siebie, jak płot ażurowy trzy razy mi zdmuchnęło, łącznie z wyłamaniem stalowych kotew. W tym czasie szklarnia nie doznała żadnego uszczerbku. Kto Ci nagadał, że szyby się tłuką? Może jak są luźno zamocowane?


tez bym chciała namiary...tak na przyszłość bardziej
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 08:52, 17 cze 2020


Dołączył: 03 kwi 2015
Posty: 5750
Do góry
Mgduska napisał(a)
Karola, ja mam szklana szklarnię trzeci sezon, stoi w najwyższym miejscu działki, nie jest więc osłonięta od wiatru i nigdy nic się nie stłukło! A wierz mi, wichury u nas są potężne, pokazywałam u siebie, jak płot ażurowy trzy razy mi zdmuchnęło, łącznie z wyłamaniem stalowych kotew. W tym czasie szklarnia nie doznała żadnego uszczerbku. Kto Ci nagadał, że szyby się tłuką? Może jak są luźno zamocowane?

Muszę to mężowi powiedzieć, bo ja mu mówiłam że chcę ze szkła to powiedział że nie lepiej z plexi... a ja nie chcę bo nie podoba mi się efekt...
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 08:44, 17 cze 2020


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Do góry
Karola, ja mam szklana szklarnię trzeci sezon, stoi w najwyższym miejscu działki, nie jest więc osłonięta od wiatru i nigdy nic się nie stłukło! A wierz mi, wichury u nas są potężne, pokazywałam u siebie, jak płot ażurowy trzy razy mi zdmuchnęło, łącznie z wyłamaniem stalowych kotew. W tym czasie szklarnia nie doznała żadnego uszczerbku. Kto Ci nagadał, że szyby się tłuką? Może jak są luźno zamocowane?
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 08:34, 17 cze 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Beta przygotuj sobie rabatę, przekop z obornikiem kupuj i sadź już. Do przyszłego roku wszystko urośnie i bedzie większe a cześć podzielisz

podbudowa z czerwonej cegły w planach Tak pół metra do góry nawet może. I półki w połowie na jednej ścianie na papryki, a poniżej pomidory
Szklana szklarnia super, ale szybki co chwilę od szklarza już nie bardzo... niemniej zobaczymy?

Nad Polskie morze za nic w świecie zwłaszcza w sezonie. Szybciej powłóczymy się po Kaszubach i Pomorzu, kocham te rejony! Mam alergię na tłumy zwłaszcza takie wakacyjne bezkoszulkowe z piwem w ręku plus smażalniany tłuszcz w powietrzu, omijałam 20 lat i omijac będę
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 08:28, 17 cze 2020


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
u mnie z chciejstw na liście aktualnie bodziszek żałobny...no i zakup zaplanowanych roślin na rabatę frontową, która ma powstać na wiosnę...nie wiem tylko czy te roślinki kupić w tym sezonie i zadołować czy kupować wiosną?...może to sobie jakoś podzielę żeby potem szok był mniejszy przy płaceniu

wakacje w tym roku muszą ulec modyfikacji niestety...zawsze możesz przyjechać nad Polskie morze

a obwódka warzywnika z krzewów jagodowych super pomysł

mi tez się marzy prawdziwa szklana szklarnia...taka na podbudowie z czerwonej cegły byłaby idealna
Zieleń, drewno i antracyt 21:04, 14 cze 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13070
Do góry
Dziękuję Aparatem mogłabym wiecej z tych ujęć wydobyć. Może w przyszłym roku sobie jakiś sprawię

Wrociłam do domu, ogród przeżył beze mnie kilka dni i ma się całkiem dobrze Kolejne roślin zakwitły, szklarnia stoi, jej zawartość przetrwała i nawet zaczyna wydawać owoce

Babcina piwonia pokazała kwiaty, biała nn za chwilę ją dogoni


Róża MW rozpoczyna kwitnienie, kolor jak zwykle nijak się ma do rzeczywistości

Chopiny całe w pąkach.

Zieleń, drewno i antracyt 18:58, 13 cze 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13070
Do góry
Zoo opolskie ma naprawdę przyjemną zieleń. Szczególnie podobały mi się wszelkiego rodzaju przegrody, zielone z pnączy i żywopłotów, oraz drewniane.

A dzisiaj duszno i burzowo. Ciekawe jak moja szklarnia. Zostawiłam otwartą na przestrzał. Zwiało ją czy nie ?


Pochwalę się jaki piękny bukiecik dostałam Nazrywany w stawie prywatnym, więc nie krzyczała, że pod ochroną
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 13:05, 13 cze 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Będzie szklarnia już wiemy gdzie, do jesieni zrobimy fundamenty i przed zimą zamówimy.

Piwonie chcę drzewiaste. Mało kto je robi, ale może?

Buziaki
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 09:24, 10 cze 2020


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Do góry
popcorn napisał(a)
Haha
Dziękuję za lajki buahaha

Krów nie planujemy. Może barany. Albo kozy no i szklarnia w przyszłym roku


Koza to niezły pomysł, ponoć wcale nie jest taka głupia, żeby jeść wszystko jak leci, jak przywykło się o niej myśleć. Podobno, nie wiem, nikt w rodzinie nie miał, ale jako kosiarka - fajna sprawa. Ser kozi też lubię
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies