Odpoczywam w biegu Ale wczoraj wieczorem padłem jak dziecko... Dzisiaj mnie wszystko boli Mam nadzieję, że za miesiąc, gdy będę po ostatnim egzaminie zacznę się wakacjować
Werbena... wczoraj ją intensywnie plewiłem i na dziś zostawiłem sobie wydobycie jej nie dość, że ze żwiru to jeszcze spomiędzy konwalnika... Już się mi nie chce...
Dokładnie - przywrotniki U mnie na pewno 5 miskantów padło na amen, reszta ruszyła. I wczoraj się zdziwiłem, bo ruszyły 3 sztuki bronze form i 3 sztuki buchannani - podzieliłem je i niech rosną A już myślałem, że będę miał powód, by jechać do szkółki
Marta - niedługo zapraszam na zdjęcia pewnej rabaty przed i po - okaże się czy w ogóle nie widać A bodziszki u mnie też szaleją - wiosną zamiast je skubać to je wyłamałem przy ziemi - i nie żałuję, szybko poszło, a znów są gęstym dywanem
Duże czosnki ogólnie drogie są - jednak nie w insektach i innych tego typu Kupowałem je w paczkach - wychodziło 2 zł za cebulkę. Wziąłem kilka lat temu 10 cebul - w tym roku mam ich 21 Fajnie się rozmożyły
Kasia - mam nadzieję, że za miesiąc się widzimy Pozbieram wszystkie siewki, które mam i będę rozdawać - o ile ich nie zapomnę Zaosczędzisz na jakieś inne badylki