Hanusiu! Lubię ogród po deszczu (oczywiście nie wielkiej ulewie), zieleń jest wtedy bardziej zielona, wszystkie kolory bardziej żywe i jest tak świeżo.
Dziękuję za odwiedziny.
Posadziłem wiosną zdobyczną dziką śliwę ale się niestety nie przyjęła. Po długich namysłach zdecydowałem się na głóg dwuszyjkowy Paul's Scarlet. Udało się kupić dużą sadzonkę. Już przycięta i posadzona, teraz czekamy na wiosenny efekt Ale cieszę się z tego zakupu bardzo.
Budleje to teraz moje ulubione pachnidła w ogrodzie Niestety nazwy gdzieś zapodziałam. Zastanawiam się, czy dałyby sobie radę na wakacyjnym, w piachu.
Ta pachnie najpiękniej
Tą uwielbiam za kolor
Biała już powoli przekwita, a miniatura jest niezmordowana, zaczęła pierwsza i nie zamierza kończyć
Basiek był taki kawał w czasach PRLu o dwóch sąsiadkach które miały szczęście być właścicielkami maluchów. Jedna płakała bo ukradli jej silnik i pod klapą z przodu było pusto a druga ją pocieszała że maż wozi zapasowy w bagażniku
w drodze nad morze oczywiście zupełnie przypadkiem
Można się zakochać w tym ogrodzie. Kurcze jednak duża przestrzeń to jest to. I teraz mam znowu dylemat większy ogród czy mniejszy?
Fajnie to wszystko zaaranżowałaś - każdy zakątek jest mega i rośliny takie masywne.
Odpoczywasz chociaż trochę w ogrodzie czy ciągle coś robisz?
Trzeci raz nie oglądam, bo znowu coś zauważę do cytowania