Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Agatkowy Zakątek 08:47, 31 lip 2015


Dołączył: 21 lip 2015
Posty: 78
Do góry
Na przeciwko rabaty z hortensjami rosną trzy brzozy, które dostałam od kolegi (ma on swój kawałek lasu przy domu i miał tych brzóz sporo. Brzozy przywędrowały razem z grzybnią i dzięki temu rosną u mnie kozaki Koło brzóz powstaje rabata w lekkim półkolu (katalpa szczepiona na pniu, róża wielkokwiatowa Madame Mailand, sosna z miękimi igiełkami nie pamietam nazwy i kosodrzewina)Wszytskie te trawy chiciałabym posadzić właśnie tam. Brakuje mi niestety wyczucia co do przyszłej wielkości tych roślin i sama chyba przez to nie przebrnę. Dołączam zdjęcie tej części zakątka
Ogród wśród pól i wiatrów 23:07, 30 lip 2015


Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422
Do góry
Brzozy śliczne, też o nich marzę ale nie mam gdzie posadzić chyba,że wywalę owocowe (śliwki i jabłonka)co to nie mają trzeci rok owoców i tyle!
Roztoczańskie klimaty 23:02, 30 lip 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Do góry
Eeee no.... Juz mnie nie straszcie, ze opuchlaki tez brzozy pożerają
Ogród w deszczu 23:00, 30 lip 2015


Dołączył: 30 lip 2015
Posty: 26
Do góry
Cześć Tereso, Joanno i Karolu. Mój ogród ma kilka lat. Przeważnie wszystko rośnie tam gdzie sobie chciało wyrosnąć na pustkowiu, gdzie hulał wiatr. Teraz jest już zaciszniej. Drzewa mają już ok. 10 m wysokości. Brzozy, olchy, jarzębina, dziki bez. Czasami zastanawiam się, jak by było, gdybym to ja wybrał, co ma rosnąć. Jednak był zbyt silny wiatr, nie wychodziłem z domu.
Z bylinami było podobnie. Jakoś pojawiały się same. W przypadku dzwonków, o których marzyłem zawsze mogło być tak, że bezwiednie zgarnąłem suche badyle z nasionami do kieszeni, a potem wytrzepałem w trawę. Jednak tak nie mogło być z liliowcami. W zeszłym roku wśród przekwitających zwykłych smolinosów pojawił się jeden wielki żółty liliowiec. W tym roku jest ich sześć czy siedem. Jakaś mutacja, czy co?
Ogród wśród pól i wiatrów 22:37, 30 lip 2015


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Marzenaka napisał(a)
Pięknie jest! Hortensje zaczynają istne szaleństwo. U mnie też się pokazują już. Widok boski. Pozdrawiam.


Marzenka, miło że zajrzałaś Hortensje rzeczywiście zaczynają, a ja nawet nie mam czasu się nimi cieszyć. Jakoś ciągle gdzieś biegam po tym ogrodzie Również pozdrawiam i zaraz lecę zobaczyć co u Ciebie

amelia_b napisał(a)
Mistrzostwo światarabaty cudne, no jak tak nie potrafie, nie umiem zrobic jednej konkretnej rabaty z konkretnym tłem tylko tak naciapie i sama nie wiem co z tym zrobićPozdrawiam


Amelcia, dzięki za cieplutkie słowa Ja jak sama nie potrafię to podglądam ogrodowiskowe hity Teraz taki urodzaj pięknych ogrodów, że nie wiadomo na co patrzeć Muszę zobaczyć do Ciebie, bo pewnie masz ślicznie a marudzisz, że naciapane Również pozdrawiam

wiunia napisał(a)
No jak ślicznie u Ciebie

Wiolusia, dzięki!! A z tymi grabami to sama widzisz, miałyśmy nie ciąć a tu proszę, takie poczochrańce Ale co tam, cieszmy się że rosną

Kawa napisał(a)
pięknie a te jeżówki w szpalerze pięknie się mienią
zwykłe i niezwykłe jeżówki wszystkie są takie piękne i jednocześnie skromne kwiatostany lawendy ścinałaś? hortki piękne musze mojej zrobić zdjecie - ma 10 cm i kwitnie


Kamilka zdjęcia hortkom koniecznie rób, będziemy porównywać za rok Co do jeżówek masz rację, skromne i piękne. Już myślę, żeby wyizolować te różowe od białych i zrobić szpalerek z różowych zwykłych Lawendy ciachnęłam, żeby zdążyły z kolejnym kwitnieniem. Znów dziś jeździłam koło Ciebie za brzozami Jutro też jadę w tamtym kierunku na wrotycz

rzulieta napisał(a)
Jaka piekna rabata z hortensjami!! jaka dluga a może rododendrony białe pod te brzozki? Albo właśnie lan jezowek pełnych i turzyce włosiste? Możesz mnie nie sluchac u siebie skomponować nie potrafię a u Ciebie komponuje


Nina, rabata z hortkami jest wzdłuż całej północnej strony ogrodu. Wita wszystkich wchodzących do domu Będę miała na nią widok z kuchni i z jednego pokoju Co do propozycji pod brzózki - dziękuję za wszystkie!! Teraz już będzie można się konkretniej zastanowić, bo już brzozy rosną. Jutro wrzucę fotki. Właśnie M. mi tu mówi: a może byśmy tak jutro pojechali poszukać jakichś ładnych jeżówek pod te brzozy

Viola napisał(a)
Według mnie brzozy najładniej wyglądają w naturalnym nieładzie. Równiutko posadzisz, a one będą sobie rosły jak chcą, jedna w tę stronę inna w drugą, i niestety nie da się brzózki przyciąć tak jak graba Jak bym zrobiła na dziko Mam u siebie posadzone trzy doorenbosy w trójkącie równoramiennym i nie podoba mi się, chyba przesadzę, albo dosadzę coś do zburzenia tej symetrii. Pozdrawiam


Hej Viola Z koncepcją chaosu za późno Już brzózki pod sznurek rosną.
Zobaczymy, może nie będzie najgorzej. Ja to raczej taka jestem "pod sznurek" i "symetrycznie". Chyba by mnie taki całkiem chaos denerwował.
Działka prawie w Borach Tucholskich 18:06, 30 lip 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8948
Do góry
Kasia tyle robaczków w ogrodzie że samiczka daje radę a niedługo włączy się i tatuś który na razie gdzieś lofruje na boku

pogoda bardzo plażowa nici z pływania
moje brzozy

Yungii i Laciniata




a tego jeszcze nie pokazywałem kolkwicja odmiana Maracado - o barwnych liściach
cieżko jej idzie bo sadzona w tych strasznych upałach

Ogród wśród pól i wiatrów 13:27, 30 lip 2015


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Do góry
Według mnie brzozy najładniej wyglądają w naturalnym nieładzie. Równiutko posadzisz, a one będą sobie rosły jak chcą, jedna w tę stronę inna w drugą, i niestety nie da się brzózki przyciąć tak jak graba Jak bym zrobiła na dziko Mam u siebie posadzone trzy doorenbosy w trójkącie równoramiennym i nie podoba mi się, chyba przesadzę, albo dosadzę coś do zburzenia tej symetrii. Pozdrawiam
W Kruklandii 09:05, 30 lip 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42321
Do góry
Kuba napisał(a)
Ja opuchlaków nie wyglądam to i ich nie widzę i lepiej mi z tym
ja tak sobie myślę że to zmęczenie ogrodowe stąd się bierze że zaczynamy wcześnie w marcu jeszcze zanim zakwitną forsycje, później galopem sadzimy, przekopujemy, kancikujemy, nawozimy aż pot z tyłka leci a najgorsze że dzień już krótki a ja jeszcze na leżaku nie leżałam bo zawsze coś do zrobienia i taka gonitwa potrwa aż brzozy liście pogubią i wtedy padnę...


Też nie szukałam do tej pory...ale trzmielina ma coraz mniej liści i chciałam to zbadać

To chyba nie zmęczenie ogrodowe...tylko ogólne zmęczenie. I ten brak lata.....
Ale niedługo będę musiała kopać, to mi się poprawi jak się tak porządnie utyram
W Kruklandii 08:58, 30 lip 2015


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Do góry
Ja opuchlaków nie wyglądam to i ich nie widzę i lepiej mi z tym
ja tak sobie myślę że to zmęczenie ogrodowe stąd się bierze że zaczynamy wcześnie w marcu jeszcze zanim zakwitną forsycje, później galopem sadzimy, przekopujemy, kancikujemy, nawozimy aż pot z tyłka leci a najgorsze że dzień już krótki a ja jeszcze na leżaku nie leżałam bo zawsze coś do zrobienia i taka gonitwa potrwa aż brzozy liście pogubią i wtedy padnę...
Ogród wśród pól i wiatrów 22:54, 29 lip 2015


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Świeża tegoroczna rabatka z hortensjami daje rady, chociaż jeszcze nie jest wykończona. Wreszcie werbena ruszyła, rozchodniki też bujnęły. Muszę coś dosadzić przed tymi rozchodnikami, ale na razie są ważniejsze sprawy, jak trawnik od południa czy brzozy


A wieczorkiem ładnie się góry odsłoniły, zostawiam je z życzeniami dobrej nocy
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 22:25, 29 lip 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Zielona napisał(a)
...albo Twoja ID rośnie po prostu w cieniu...? Wtedy na pewno jest inaczej wybarwiona.

Runianka: miałam takie. Nie wywalaj. U mnie w zeszłym roku spaliło. Wyrzuciłam suche liście i wydawało mi się, że nic z nich nie będzie, a one w tym roku odbiły z korzonków zostawionych pod ziemią. To twarda roślinka. Daj jej czas, a poradzi sobie

Brzozy: miałam te szkodniki rok temu i teraz. Z tym, że w ubiegłym roku pryskałam, a teraz dałam sobie spokój, bo do wierzchołków i tak nie sięgam. Za rok liście znowu wyrosną. Niestety Marzena ma rację, że te paskudy zostawią gałązki bez liści, z samymi tylko ich nerwami. Okropnie to wygląda.

Grusze: obserwuj, czy nie rozwija się rdza gruszy. To niestety częsta ich choroba:
https://www.google.pl/search?q=rdza+gruszy&ie=utf-8&oe=utf-8&gws_rd=cr&ei=Pi25Vf6OFYSSsAHLqrqoDw

Wyczerpujaca odpowiedz
Ogród wśród pól i wiatrów 22:18, 29 lip 2015


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
anbu napisał(a)
Joluś nie wiem jak posadzić brzozy ale wpadłam Ci powiedzieć, że jakbyś nie posadziła i tak będzie ślicznie tak jak zresztą wszytko u Ciebie


Ania, Ty to jesteś taki Miodzik Milutki
Zawsze ciepłe słówko. Dziękuję kochana
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 21:46, 29 lip 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Do góry
...albo Twoja ID rośnie po prostu w cieniu...? Wtedy na pewno jest inaczej wybarwiona.

Runianka: miałam takie. Nie wywalaj. U mnie w zeszłym roku spaliło. Wyrzuciłam suche liście i wydawało mi się, że nic z nich nie będzie, a one w tym roku odbiły z korzonków zostawionych pod ziemią. To twarda roślinka. Daj jej czas, a poradzi sobie

Brzozy: miałam te szkodniki rok temu i teraz. Z tym, że w ubiegłym roku pryskałam, a teraz dałam sobie spokój, bo do wierzchołków i tak nie sięgam. Za rok liście znowu wyrosną. Niestety Marzena ma rację, że te paskudy zostawią gałązki bez liści, z samymi tylko ich nerwami. Okropnie to wygląda.

Grusze: obserwuj, czy nie rozwija się rdza gruszy. To niestety częsta ich choroba:
https://www.google.pl/search?q=rdza+gruszy&ie=utf-8&oe=utf-8&gws_rd=cr&ei=Pi25Vf6OFYSSsAHLqrqoDw
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 13:05, 29 lip 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Kasiu ja tez jeszcze nie lubie zurawek ))) a gdzie u Ciebie pismo obrazkowe ile stron nazat?

nie ma, ino nowe brzozy- str. 697
Ogród na Batuty 10:57, 29 lip 2015


Dołączył: 30 lip 2014
Posty: 314
Do góry

z lewej istniejacy buk+ berberys admiration, potem borówki podsadzone wrzoścem żółtym, potem ambrowiec. Na wprost brzozy z istniejacymi limkami i ML + rozplenice + zurawka berry smoothie. Przed domkiem świerk kaukaski i może kulkowisko z duzymi kulami i trawy?
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 09:26, 29 lip 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
leon60 napisał(a)

planik fajny przenosiłam dwie sztuki w największe upały i żyją

a ja sadziłam brzozy i jedna przysycha ta co miała najlżejszą doniczke
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 22:04, 28 lip 2015


Dołączył: 10 maj 2013
Posty: 1332
Do góry
jest objaśnienie legendy, więc doczytałam. ale Kasiu wyjasniej jeszcze jak krowie na rowie, co to te brązowe pasy?


edytuję:

zestaw roślin super, tylko co będzie jak brzozy podrosną i będazacieniać innym roślinkom? przetacznik, przecież lubi słonko. Może dodaj tam coś cieniolubnego?
Na Łowieckiej 18:37, 28 lip 2015


Dołączył: 09 kwi 2013
Posty: 6357
Do góry
nawigatorka napisał(a)
Ławka prezentuje się super.a Mały ma piękne widoczki. Jak będziesz kupowała Id to popatrz wdoniczce czy ładnie przerosnieta-mam widać już przyszłe odnogi. Może każda podziel na dwie a potem szybko będą już się.same rozrastać-one wypuszczają przyrosty nawet pół metra od matki


Te ID chce dać w rzędzie pod a raczej przed rh. Tam aż tyle nie potrzebuję więc nie ma problemu. Tę drugą trawkę planuję pod brzozy bo pisałaś że ID są za wysokie a ja grzecznie posłuchałam Nie wiem tylko czy ona nie ma za dużo białego do host fire&ice..
Pszczelarnia 18:27, 28 lip 2015
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Zebrać nasiona wystarczy z tego co naturze.


zamówiłam w necie nostrzyka ...tyle co ...nie mam pojecia jak go rozpoznać w naturze ...ja obok siebie raczej mam wszystko- ...tylko się nie znam

przed wejście przyszedł do mnie bluszczyk kurdybanek ...tak mniemam !...ale kupuję w ziołowym bo się nie znam

wynalazłam ksiazke o ziołach Klimuszko ale żeby zioła sobie nazbierać to nie takie Hop-siup

liscie brzozy, mniszka, pokrzywę bławatki, ...ale reszta to mnie pokonuje.

Brzoza - Betula 17:33, 28 lip 2015


Dołączył: 03 lip 2013
Posty: 44
Do góry
Jeszcze jedno pytanie mam odnośnie samej brzozy doorenbos.
Może to głupie co napiszę, ale ja nie wiedziałam, że są to brzozy nisko szczepione, a punkt szczepienia zakopany jest w ziemi.
To prawda?? No, jak to tak? Ja nie rozumiem...To standard wśród tej odmiany?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies