piękna będzie rabata z brzozami
zakątek z ML i hortkami jak zawsze mnie zachwyca, pięknie się wszystko u Ciebie rozrasta

Jolu gdzie Ty kupilas takie piekne brzozki? I po ile? Chcialam mezowi sprawic,bo mu sie marzy

Jolu ale u Ciebie cudnie wszystko rośnie !
Limki powalają a "ryneczek Lidla" przywołuje uśmiech na twarzy
Powzdychałam do brzózek...szkoda że nie mam na takowe miejsca.....
Pozdrawiam

Olusia - dzięki za miłe słówka Wszystko się rozrasta, w chwasty w szczególności

Paula - brzozy kupowałam koło Ciebie W Instytucie w Brzeznej, po 27 zł.

Atenka - brzozy to ogólnie piękne drzewa i wcale nie jestem taka przekonana, czy by Ci tam pod siatką jakaś nie weszła A "ryneczek lidla".. heh mus poukładać jakoś, ale to jak się upały skończą

Pozdrawiam wszystkich i miłego tygodnia

Kolejny raz bylas w instytucie i mnie nie odwiedzilas?? Chyba sie obraze,bo jak tak mozna?

paulina_ns napisał(a)

Kolejny raz bylas w instytucie i mnie nie odwiedzilas?? Chyba sie obraze,bo jak tak mozna?

Nie bój się
Ostatnio jeżdżę tam po korę, więc wszystko przed nami

jolka napisał(a)

Nie bój się
Ostatnio jeżdżę tam po korę, więc wszystko przed nami

Jaka kupujesz? Ja juz mam dosyc kory,czy mam gruba,czy mielona mija tydzien i juz jej nie ma w takim razie zapraszam 2 km wyzej do mnie na kawke.

Jola wpadłam na szybko po urlopie się przywitać i pomachać, ale oczu nie mogę oderwać od Twoich jeżówek

Jola wpadam po dłuszej nieobecności i co widzę RABATA BRZOZOWA!
Czy u Ciebie nie ma upałów? Ja nie mam ochoty nawet popielić w te zaduchę, a Ty działasz na całego

ps. jak zwykle wyszło fajnie, to juz robi sie nudne

paulina_ns napisał(a)

Jaka kupujesz? Ja juz mam dosyc kory,czy mam gruba,czy mielona mija tydzien i juz jej nie ma w takim razie zapraszam 2 km wyzej do mnie na kawke.

Hmm.. ilekroć kupowałam tam korę, to zawsze jeden rodzaj mieli. Taka średnio gruba, fajna, na pewno nie mielona. Mój ogród wchłania niezliczone ilości kory, nie wiem czy kiedyś będzie dosyć

Za zaproszenie dziękuję Na pewno niedługo pojadę znów, bo w sumie przez przypadek zamówiłam krzesła do kuchni naprzeciw Instytutu Mają być koło 20 sierpnia. A Ty Paula gdzieś przy ulicy mieszkasz??

Szkoda, że w tym Instytucie nie ma takiego miejsca "kawkowego", Kamila (Kawa)też tam mieszka niedaleko, mogłybyśmy się kiedyś umówić