Jestem. Trochę treścią, trochę obrazkowo
Konkluzja jest nader prosta-masz cuuuuudowny ogród i świetną ściankę, jak ja uruchomisz, będzie magicznie!

Hortensje sztywno się trzymają

Dzięki za odpowiedź

Renia gdzieś mi się obilo ze pozbywasz się odetki, czemu?

Czy to są trzcinniki Karl Foerster?
Moje cały czas nie mają towarzystwa ...

Kurczę a u mnie Pastella jakoś nie chce się bujnąć
Po przycięciu to jest do kolan ...
Bardziej przydałaby się wyższa róża

No ja jak już coś powiem

PS Ale w sumie to się nie gniewasz?

Jakim?

Jak pisałam wcześniej sypię im nawóz do borówek lub rh ale z pH metrem nie latam. Generalnie myślę że to dość mocne rośliny więc po Twoim przesadzanie nie powinno być źle

Reniu dzięki wielkie za miłe popołudnie a właściwie prawie wieczór w twoim ogrodzie. Nie zrobiłam ani jednego zdjęcia - gapa.
Ogród na żywo widziałam drugi raz, tym razem powoli i dokładnie, a opinię moją znasz. Jest śliczny, nieprzegadany, pięknie zakomponowany i wypielęgnowany.
Za siewki nie dziękuję
Zapraszam ciebie i męża do mnie nie tylko na "konsultacje" w kwestii nawadniania i pozdrawiam całą rodzinkę

można ściąć same kwiaty ale można i z liścmi wtedy liść odrośnie. ja tnę sam kwita ale liść u mnie wygląda dobrze. jedynie jesienią już kiespki na słonecznej rabacie to wtedy ścinam i liście

Mam do ciebie pytanko jak jarzmianki przekwitną to przycinasz je do zera? czy tylko kwiaty? mam pierwszy sezon i nie wiem jak sie fachowo nimi zająć