na brzozowej zostało czekanie na rozplenice i rozchodniki, coś tam muszę jeszcze wymyślić kwitnącego co wypełni lukę po czosnkach, ale to już nie w tym roku.
masz dla mnie dobrą wiadomość? ojej co to moze być
co do ostróżek to moje nigdy mączniaka nie miały i nawet nie wiedziałam że u innych je mączniak bierze
moja forumowa koleżanka ma tak piękne ostróżki że jak je oglądam na zdjęciach to aż mi ślinka do nich cieknie- niestety kupiła bez nazwy odmianowej a ja za cholerę nie mogę ich zidentyfikować
No to wrażenia mamy podobne, fajnie jak z osobą, którą się widzi pierwszy raz, ciągle są tematy do rozmowy, szkoda, że tak krótko, ale nic straconego, na pewno będzie następny raz albo u mnie, albo u którejś z nas