Toszko, przed samym płotem mam zaplanowane posadzenie buka Dawyck Purple i kilka drzewek owocowych karłowych. Ten płot teraz wygląda dziwnie i mnie drażni ale mamy zaplanowane płyty betonowe jako nawierzchnie w tamtej części i jeszcze kilka elementów betonowych więc myślę, że to wszystko się ładnie skomponuje. Tylko potrzeba czasu
Iwonko, jak jesteś podpowiedz jaką mieszankę zrobić pod buka i graby?
Ziemia rodzima, dobra ziemia z worka, kora, obornik granulowany ( nie mam kompostu) i piasek? Tam jest dość wilgotno, ale nie jakoś bardzo mokro.
Buka nie mogę sadzić niżej niż teraz rośnie. Czy jeszcze o czymś mam pamiętać?
A jeszcze jedno, żywopłot grabowy będę przesadzać w tym tygodniu. Cięcie wykonać po przesadzeniu czy jeszcze z tym poczekać? Pączki na żywoplocie w stanie pękającym. Widać zielone.
Walerek, niestety od kilku lat pory roku zwariowały i cieżko cokolwiek przewidzieć. Wczoraj i dzisiaj można powiedzieć pogoda póżno wiosenna a za kilka dni mogą nadejść mrozy i bądz tu ogrodniku mądry...
Dla takiego ogrodnika amatora jak ja to ryzyk-fizyk teraz w ogrodzie ale mam tego świadomość, że mogę coś zniszczyć przez takie szybkie działania ale pretensje będę miała tylko do siebie.
Oj tak, zaczęliśmy po 9 a przed 17 skończyliśmy. Wieczorem zmęczeni ale szczęśliwi Dzisiaj od rana zaznaczałam deskami jak ustawić skrzynie i rozmieścić drzewka.
Płot chyba musi mi się opatrzyć Jak przez kilka dni z nim pożyję to myślę, że przyzwyczaję się do szarości. Teraz wydaje mi się taki dziwny ponieważ jest wysoki, sprawia wrażenie, że góruje w ogrodzie. Reszta ogrodzenia jest niższa a tu taka wieża
Iwonko chyba zaczynam podobnie myśleć Nie miałam wpływu na to co zastaliśmy tutaj po przeprowadzce ale teraz mam możliwości i chęci do tego aby otaczającą nas przestrzeń zmienić. Wiadomo, że chcielibyśmy aby te zmiany szybciej następowały ale krok po kroku i za trzy lata powinniśmy dojść do ładu i schludnego otoczenia.
Walerek, czuję w Twoim głosie uśmiech przez łzy. Podejrzewam, że nie pochwalasz moich szaleństw ogrodowych w lutym ale nie mam innego wyjścia a po drugie sam przyznasz, że od kilku dni mamy pogodę przedwiosenną a dzisiaj wręcz wiosenną