Trzeba już teraz wysiać, podlewać, a jesienią przesadzić w docelowe miejsce. One rosną całą zimę. Na drugi rok ładnie Ci zakwitną.
Za miłe słowa ślicznie dziękuję
Mam już susze niestety, róże lubia slonce no i większość w pólcieniu, podlewam. Najgorzej znosi upał Laguna, a płatków mam po calym ogrodzie.
U nas 33C bylo w cieniu, najgorzej , ze noce tez duchota i gorąco i człowiek wymęczony. Juz widze, ze od podlewania poparzyłam niektore liscie np.żurawki chodz wieczorem podlewam.
A wnusie są super i bardzo grzeczne, uwielbiają ten ogród.
Tylko przez ten upał, juz opadają, koniecznie musi sie nam udac, tylko teraz znowu bede miała wnusie. Też tak ciągle Ci czasu brak? Już trawnik miejscami mocno wypalony i brak tej soczystej zieleni odiera efekt. Sucho, hortensje mdleją, zapowiadają deszcze a omijają chodz jak ma mi zniszczyc grad to juz wole susze.
U mnie cisza faktycznie, masa pracy zawodowej, jestem w rozjazdach, sama jestem ciekawa jak moje róże, kilka dni ich nie widziałam mąż podlewa tam gdzie trzeba bo deszczu brak.