Nie, nie, to jeszcze zakup sprzed spotkania. Ale Kasia mi go wymyśliła
Od Kasi przywiozłam dwie jeżówki i wielką kupę rozchodnika okazałego, na moją rabatę, którą będę wiosną przerabiać
Piękne inspiracje mi zostawiłaś Skorzystam. Właśnie posadziłam 2 kolumnowe ambrowce, które mają tworzyć jakby bramę do dalszej części ogrodu
O magnolie sama się radziłam Agani Jej zdaniem duża magnolia powinna sobie poradzić nawet bez okrywania. Ja sadziłam tydzień temu mognolię w formie patyka, ale wysoką ok. 170cm. Drugą mam w formie krzaczastej, ale już trzeci sezon, też ma gdzieś 160 cm. Pierwszy raz ma pąki kwiatowe nie mogę się doczekać... Nie chciałabym, żeby mi wymroziło
Przy sporych mrozach (tak myślę powyżej -10st.C) planuje swoje okryć albo agrowłókniną, albo po prostu nakryć pudłem kartonowym. Agania radziła, że w wersji pudłem mozna nasypać do środka suchych liści
Ja z bukszpanami nigdy sie nie cackam. Po wiosennym cięciu wtykam w ziemię za cisami, jesienią przesadzam ukorzenione, resztę zostawiam, i tyle...
Moim zdaniem bukszany w doniczkach najlepiej zadołować lub po prostu obsypać ziemią. Kiedyś czytałam opracowanie szkółkarskie, w którym pisali, że bryła korzeniowa w doniczce wymarza dopiero przy powyżej -10stopni. Ubiegłej zimy trzymałam w doniczkach (ale w osłoniętym od wiatru miejscu) malutkie tuje i wszystkie przeżyły
Wydaje mi się, że obsypywanie od góry igliwiem, czy choćby liśćmi to nie najlepszych pomysł. BUkszpan jest zimozielony, może jakiegoś grzeba złapać? Nie wiem sama, ale mnie to nie przekonuje. Lepiej zaciszne miejsce mu znaleźć
Perwoskia jeszcze cała w kwiatach.. kiepsko grujecznikowi to idzie udawanie..
Szkoda mi go, bo mógłby zdobić i jesienią.. ale wiosna jest piękny , nie mam gdzie go przesadzić, poczekam, może się wzmocni z czasem
Magnolia też strajkowała długo ..a teraz się trzyma, gdyby nie przymrozek to jeszcze kwitłaby.
Marta dziękuję za tak dokładną odpowiedź.Nie wiem jak u nas z dostępnością tych klonów tatarskich i ile lat musiałabym czekać na efekt, jak szybko rosną.
Jak mogłabyś napisać jeszcze czy przy zakupie ewentualnie formy kolumnowej jest znaczna róznica między fastigiatą a tym Frans Fountain, i na czym polega.
Odpisz proszę u mnie, bo nie chcę Gosi zaśmiecać
Magnolio, lata tu spędzone na podpatrywaniu realizacji Danusi jak i innych ogrodów robią swoje Ja jestem wzrokowcem i jak mi się coś podoba to próbuję to przenieść do siebie Teraz staram się nie kupować nowych gatunków roślin, a nawet uszczplam to co mam A pochwała od Ciebie znaczy dużo, bo jesteś zawodowcem Więc dziękuję