Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Ogród z rzeźbą 22:32, 26 sie 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41476
Do góry
Zana napisał(a)


Cmokam
Takie pospolite, trochę babciowe chyba przypasują do Twojego nowego życia





Ale jakie delikatne!
Śliczne!
Dziękuję
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 22:32, 26 sie 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86362
Do góry



Ranczo Szmaragdowa Dolina II 22:30, 26 sie 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86362
Do góry



Ogród z rzeźbą 22:30, 26 sie 2024


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

Ma parę biegusów indyjskich. Moje po ogrodzie nie biegają bo bym ich nie odnalazła w tych ugorach , a lisy znalazłyby na pewno. Moje siedzą w wolierze, ale próby ślimakowe robiłam, a jakże Efekt taki, ze jak dostaną ślimaka wielkości tak do 1cm maź 2 cm to sobie z nim poradzą raz dwa, ale jak jest ciut większy to już nie ma bata. Kaczki uparcie międlą go w dziobie usiłując skonsumować, ale na próżno bo on natychmiast wytwarza takie ilości gęstego śluzu, że skleja im dzioby. Potem bez dobrego płukania w dużej ilości wody mają problem zjedzenia czegokolwiek innego. A woda po takim płukani zmienia się w oślizgłą galaretę i nadaje się natychmiast do wymiany bo kury już takiej nie chcą pić.
Tak, że moje biegusy, albo jakieś niezaradne w temacie, albo to mit wyssany z palca z tymi ślimakami.


Sylwia, dzięki za obszerny wpis. Kurde, czyli wychodzi na to, że te opowieści to jakieś mity Nie wierzę, że Twoje biegusy to niedorajdy

Taki trochę szerszy kadr z wiosny



Ranczo Szmaragdowa Dolina II 22:29, 26 sie 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86362
Do góry



Ranczo Szmaragdowa Dolina II 22:28, 26 sie 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86362
Do góry



Pierwsze maślaki w ogrodzie tego sezonu
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 22:25, 26 sie 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86362
Do góry



Ogród z rzeźbą 22:25, 26 sie 2024


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
TAR napisał(a)
Anula, fajnie ze wrocilas, ogrod masz przepiekny

Na karteczki (poniewaz tez mam te przypadłosc) znalazlam rozwiazanie, robie karteczce fotke w telefonie, zalozylam folder "karteczki" i tam przerzucam. Sprawdza sie


Raaany, na to nie wpadłam To jest bardzo dobre rozwiązanie, wdrażam Przepiękne to ja może mam zdjęcia, ale nie ogród. Zawsze to podkreślam Byłam w kilku pieknych ogrodach i wiem co gadam


Wiosenne rodki, Rasputin kwitł naprawdę pięknie. Załapała się też popękana donica, która nie przetrwała zimy, zdechła rosnąca w niej hosta. Donica na wymianę jest, hosta też się znajdzie, ale niestety nie ma czasu zrobić z tym porządku i tak sobie ten bałaganik trwa.


Ranczo Szmaragdowa Dolina II 22:24, 26 sie 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86362
Do góry
Wielkimi krokami nadciąga jesień u nas



Ogród z rzeźbą 22:22, 26 sie 2024


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3749
Do góry
Zana napisał(a)


Widzę, że już całkiem wyzdrowiałaś Normalnie zaplułam się czytając Aż mężatemu przeczytałam tę wizję upalowania, oboje się uśmialiśmy do rozpuku, tak więc dzięki i prosimy o więcej . Niezmiernie się cieszę, że się cieszysz. Ja usiłuję się odnaleźć, zaglądam to tu to tam, odwiedzić wszystkich którzy mnie odwiedzili, ale jeszcze nie nadążam.
Rudery nie ma już od kilku lat, wyburzyli. Działka jest na szczęście pusta. Plac po ruderze zarasta dzikimi akacjami tworząc z jednej strony zielony gąszcz, ale z drugiej strony te akacje są mega ekspansywne i to mnie martwi. Rosną jak wściekłe.

Dla Ciebe też wiosenne wspomnienie, tulipany Groenland:




Doskonale rozumiem akacjowy niepokój.
Przez kilka lat wydawało mi się, że walka z akacjami u mnie zakończona. Byłam w błędzie.
Ogród z rzeźbą 22:13, 26 sie 2024


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Basieksp napisał(a)


Z tymi kaczkami to nie wiem jak jest do końca. Bo ślimaki żerują, wieczorem, w nocy a kaczki chyba wtedy śpią? Nie wiem ale kaczka nie wydrapie z pod jakiś np. kamieni ślimaka tak jak kura pazurami robaka. Tak już kiedyś o tym myślałam, ale nie wiem? No i gdzieś słyszałam, że kaczka poczęstuje się ślimakiem ale to nie jest jej główne pożywienie? Sylwia chyba ma kaczki bieguski w wolierze, może się na nich lepiej zna ?


Sylwia już się odniosła do ślimaczego apetytu kaczek, no nie jest jednak kolorowo.

Chyba jednak nie przepadam za dzielżanami, a przynajmniej za tymi, które mam. Jakiś za ciężki ten kolor. Kupiłam w jakimś marketowym centrum handlowym, na nic nie mogłam się zdecydować a przecież nie można wyjść z działu roślinnego bez roślinki. No i przytuliłam dzielżany. Chyba będą do wydania.


Wilczy ogród 22:06, 26 sie 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86362
Do góry
Magleska napisał(a)

Normalnie nie wierzę, ze powstrzymałaś Się od wycięcia po kwitnieniu Widzisz jakie fajne?
Naa drugiej fotce tego rodka przesadzałaś niedawno i podsechł czy złapał fytoftorozę? Bo trochę tak wygląda. Ale jeśli przesadzany dopiero co to się broni przed utratą wody na upale pewnie ma sporo słońca, a może za sucho. Jak nie przesadzany to musisz go lać preparatem i podlewać też przeciw fytoftorozi. Są specjalnie dedykowane temu środki. Bo inaczej go stracisz i jeszcze może inne pozarażać.
Ogród z rzeźbą 21:59, 26 sie 2024


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Z wszelakich presji się w końcu wyrasta. Lubię sobie mówić, że wszystko mogę, ale nic nie muszę. Ten czarcikęs jest uroczy. Nad wyraz subtelny.



Czarcikęs bardzo fajny, w tym roku chyba przez suszę niższy niż w ubiegłym. Pamiętam, że w ubiegłym roku myślałam, że trzeba go bardziej do tyłu przesadzić, miał tak ze 80-90 cm wysokości. W tym roku jest zdecydowanie niższy. Miałam 3 sztuki, jedną musiałam przesadzić jak róże sadziłam. Wykopałam, odłożyłam i... zapomniałam. Niestety nie przeżył, bardzo mi szkoda było.

Gaura Gaudi Rose, nabytek tegoroczny, na razie fajna, niska i zwarta. Taka akuratna na przód rabaty. Zobaczymy co będzie w przyszłym roku, o ile przeżyje zimę


Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 21:57, 26 sie 2024


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Do góry
Judith napisał(a)
Czy u Was też już kwitną zimowity? .
Wszystko jest szybciej w tym sezonie, ale że zimowity już???


Jeszcze nie, ale to tylko dlatego, że ich nie mam

Rabata z laurowiścią wygląda super ❤️
Ogród z rzeźbą 21:49, 26 sie 2024


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
MiluniaB napisał(a)
Anula, ale ile osób z dawnych lat się u Ciebie pojawiło - przypomniały mi się te wątki jeszcze z poprzedniego mojego ogrodu


Mirelko, miło że Ty też tu zawitałaś Stara gwardia się pojawiła? Jak tak patrzę, to wątek zakładałam ponad osiem lat temu . A mój ogród cały czas w budowie Zaglądaj

Lavender Ice, drugie kwitnienie troszkę skąpe, ale to tegoroczne krzaczki:


Grzebiuszka ziemna 21:44, 26 sie 2024


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Do góry
Kordina napisał(a)

Agnieszko mogę Ci w ramach eksperymentu przesłać kępkę i metodą doświadczalną sama zobaczysz czy pasuje do Twoich ziem czy nie


Parę ujęć z dobrego światełka nadal:



Cudowna lawenda ❤️

Bożenko, na razie podziękuję za paproć, ale nie stwierdzam, że w przyszłym sezonie Cię o nią nie poproszę
Wilczy ogród 21:35, 26 sie 2024


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry

Na koniec rabata wygnańców ,czyli przedpłocie -fotki z telefonu

sorki za taką telenowelę ,ale fotki bez przeglądania ,pocykane na szybkim obchodzie ....ogród teraz poszedł trochę w odstawkę -nie mam kiedy plewić -jedynie podlewam ,przerabiam plony i czekam na lepszy czas
Ogrod nad bajorkiem 21:33, 26 sie 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11123
Do góry
tak bylo:



a tak jest:



i inne zageszczenia

Ogród z rzeźbą 21:29, 26 sie 2024


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
malgol napisał(a)
No wszelki duch...!!! Anula wróciła Chyba Cię przwołałam myslami bo ostatnio tak sobie myślałam,że dawno nie widziałam sladu po Tobie a chetnie bym zobaczyła co u matki chrzestnej mojego Jordana i tawułek
Piekne te zielone jeżówki i wszystkie foty boskie.jak zawsze


No widzisz, pomyślałaś i jestem Jak zawsze dziękuję za komplementy Moje/Twoje tawułki mają się w tym roku bardzo kiepsko. Coś nam po zimie nie odpaliła sekcja linii nawadniającej. Zorientowałam się, że coś jest nie tak kiedy tawułki prawie wyschły a azaliom pąki kwiatowe zaschły. Ani jedne, ani drugie nie pocieszyły w tym roku oczu kwitnieniem. Tawułki powoli się odbudowują, ale kiepsko im to idzie.

Nowe jeżówki, nazwa nieznana, za to cena była "słuszna"
Wilczy ogród 21:28, 26 sie 2024


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies