Bławatki i maki uwielbiam, szczególnie te polne, więc gdy w ogrodnicznym te sztuczne zobaczyłam to nie mogłam przejść koło nich obojętnie
Szkoda, że nie można takich wianków z żywych kwiatów robić. W sumie można, ale żywot ich krótki. Ten będzie służył na lata.
Ale można robić bukiety i to jest fajne, szczególnie z swoich kwiatów
Dobrze, że towarzystwo ogrodowiskowe docisło, bo pewnie by szybko nie powstał
A po wizycie u ciebie mam fazę na chwasty, ale chyba nawet jak bym eM na tydzień uśpiła to nie dorównam twojej Iwonko perfekcji Muszę poczekać na deszcz, bo nie chcą się wyrywać.
Do doskonałości to mi jeszcze daleko i chyba już nie dążę, choć różne pomysły kiełkują w głowie
Część tych sztucznych kwiatów kupuje w budkach na giełdzie kwiatowej na Balickiej w Krakowie. Nieraz coś innego mam do kupienia i jak coś mi fajnego w oko wpadnie to kupuje i sobie tak leży u mnie. Ale fajne też spotkałam w szkółce POLSADU przy rondzie Barei. Mięli tam chabry. Karczochy przywiozłam kiedyś z Holandii.
Ja jak chce w danym momencie coś zrobić to albo nie mam czasu na szukanie albo nic akurat nie ma. Teraz tez tak było, chyba od 2 lat niektóre sobie czekały
Przez internet raczej nie zamawiam, bo wole zobaczyć w realu.
Ja chyba Ci nie mówiłam, że mi strasznie się Twoje drzwi podobają, kolor niebieski.. obłędnie to wygląda. Spójnie z kamieniem.. ja jestem zachwycona. A wianek, no tak mistrzostwo.. idealnie pasuje do pory roku, jadę z Sylwią na naukę ok?
Ha ha nie nabrałam się na wianek widziałam wcześniej materiał...
Nie miałaś problemu ...kupiłaś sobie karczocha
Pięknie pasuje do wszystkiego !!!
Pozdrówka.
28 i 29 będę w Kr...będę się rozglądać za Twoim ogrodem...
Piękny wianek, świetnie dobrałaś kształty i kolory kwiatów. Bławatki prześliczne. Dwa lata temu zebrałam w zbożach nasiona polnych bławatków i rzuciłam w różnych częściach ogródka, teraz mam swoje polne maki i bławatki, które bardzo lubię w bukietach.
Ale mi się śmiać chce przez to twoje "eMa uśpiłam i poszłam kleić" - skąd ja to znam ?! No ale jak towarzystwo ogrodowiskowe ciśnie, trzeba męża uśpić i działać Odpocząłby człowiek, a tu nie ma zmiłuj się, tylko do roboty Wianek wyszedł piękny! Idealnie pasuje do otoczenia i długo ci posłuży. Też mam czasami takie dylematy, jak ty z tymi karczochami Lepiej tu czy tu...?
Witaj Anita.
Ja tutaj przychodzę nacieszyć oczy doskonałością ogrodową której nigdy nie osiągnę. Może dlatego oglądam i czytam milcząc. Ale dzisiaj zobaczyłam wianek cudo i mam pytanie czy to będzie wielki nietakt z mojej strony jak poproszę o namiary na sklep z takimi pięknymi kwiatami do wianka?