Dziękuje za odwiedziny i te wszystkie miłe słowa. Z podpisem też kiedyś miałem problem, ale się naumiałem i mogę pomagać
Zmian sam nie potrafie się doczekać
Łukasz u mnie z różami i liliami to samo co u Ciebie. Nie chcą rosnąc wyglądają do niczego i jak znalazłam w Tobie bratnią duszę pod tym względem to chyba je wyciepie i zastapie liliami.Czyli liliii trzeba znów dokupic.Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuje
Róże nie lubią mojej gleby, a ja za nimi nie przepadam Dla mnie królowe to lilie.
Nad drzewkiem się zastanowie, a jeżeli Nigra i Pissardi podobne to wezmę tą, która będzie dostępna
Basiu to nasz wspólny plan Luki narysował profesjonalnie z małymi modyfikacjami to co ja zmalowałam kredkami Właśnie marzyła mi się taka ogrodowiskowa rabatka na froncie. Musisz do mnie przyjechać, zobaczyć naocznie mój misz masz. Pamiętasz namalowałaś mi róże pod wiśniami właśnie takie różowe jak Bonica Jak twoje zakwitną tak jak Agi to może się skuszę