Pisałam, że nie dadzą rady w jednym odcinku Nie wyobrażam sobie by zmieścić Twój ogród w jednym odcinku Mam nadzieje, że będzie ich kilka jak nie kilkanaście!
Z daleka wygląda na niektórych zdjęciach bardzo łądnie, ale problemem są chwasty, bo jest ich multum. Na młodych trawnikach nie można stosować herbicydów selektywnych, a pow. jest duża więc pielenie ręczne to byłaby masakra, masz tyle czasu?
Ja bym radziła na razie kosić, a nawozić dopiero po kilku koszeniach jesli trawnik wyraźnie zbrzydnie, zapewne będzie to już wrzesień, więc nawóz jesienny. Te co kupiłęś przydzadzą się na nast. rok.
Perz nie znosi koszenia, zginie po jakimś czasie, komosa jest jednoroczna więc też zginie. Abys tylko nie dopuścił do jej ponownego rozsiania, a temu zapobiegnie koszenie.
Prunus cistena wybierz. Perukowce często zamierają. Wiśnia kwitnie ładnie.
Wysokość pni dobierz do tych laurowiśni, żeby nie były na jednakowym poziomie. Wiśnie wyższe powinny być, ale Prunus cistena jest z reguły na niskim pniu. Więc nie wiem, jak to się ma do laurowiśni.
Pada, ale to nie jest powód żeby nie jechać Gospodarze dla nas przygotowali poczęstunek więc jedziemy, ogrody w Anglii często ogląda się spod parasola. Weźcie kalosze i parasol i kłopot z głowy.
Nie kochana, nie chciałabym, chcę żyć i cieszyć się ogrodem a nie nagrywać programy.Taka prawda.
Ja już to przerobiłam, miałam co tydzień program na żywo w TVN Warszawa. 23 odcinki, cały sezon letni, niedziela w niedzielę. Tak co tydzień to bym ducha wyzionęła chyba. A w ogóle to byłam w 43 odcinkach Mai, więc wiem co to znaczy nagrywać w kółko. To nie dla mnie.
Jeden z moich ogrodów czeka na emisję, kiedyś będzie i nie jest to "Moja Anglia". Poczekamy na ten 44 raz.