Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Wilcza Góra 22:10, 07 gru 2013


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Do góry
Luki napisał(a)
Wszystkie dekoracje trafiają idealnie w mój gust Strasznie mi się podobają.
W takie 3 świeczniki wysokie z chęcią bym się zaopatrzył. Miałbym jeden prezent świąteczny z głowy


to miło, że nie tylko my jesteśmy tacy "metalowi"
ale przyznasz, da się z tej pasji zrobić Świąteczne co nieco ...
świeczniki: Almi Decor

Wilcza Góra 21:57, 07 gru 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Wszystkie dekoracje trafiają idealnie w mój gust Strasznie mi się podobają.
W takie 3 świeczniki wysokie z chęcią bym się zaopatrzył. Miałbym jeden prezent świąteczny z głowy
Ogrodnik Mimo Woli cd 20:20, 07 gru 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Piękne lilie Aniu, niektóre nawet mam, te kwaity są dla mnie idealne, jak dobrze się dobierze to w sumie kwitną nawet 5-6 tygodni
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:09, 07 gru 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Malgorzata_G napisał(a)
Wianki są tak piękne, jak Twoja młoda osoba, jak żurawkowy ogród, jak pasja do tego miejsca i jak wszystko co zobaczyłam w tym wątku. Pozdrawiam serdecznie


Małgosiu tyle miłych słów bardzo dziękuje i cieszę się, że się podoba
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:08, 07 gru 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Elu bardzo dziękuje

Alka mój odcinek szyjny kręgoslupa wspomina ten wianek do dzisia

Violu cueszę się bardzo, że jednak się podoba

Ewo również bardzo dziękuje plan był inny, bardzo mały wybór bombek szklanych zminił plany, nawet musiałem iść i podkraść siostrze czerwoną

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:59, 07 gru 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ojj rynek z takimi dekoracjami na żywo musi robić cudowne wrażenie
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 16:23, 07 gru 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Śnieżku nasypało, a Mikołaja u mnie nie było... chyba zapomniał
Zrobiłem kolejny wianek, co sądzicie... strasznie świecący



U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 22:11, 06 gru 2013


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Luki napisał(a)
No nieżle natrzaskałeś tych wianków Trudno wybrać, który najbardziej mi się podoba.
W sumie to dość szybko się uwinąłeś, tyle wianków w 6 godzin, ja właśnie skończyłem jeden po 2,5 godziny, nie wiem czy moje plecy mi to wybaczą


Ja nawet się swoich nie pytam "jak tam? " Może je jutro wyprostuję trochę

A jeden wianek 2,5 godziny? A ja myślałem, że ja robię długo Gdybym jeden tyle robił to skończyłbym dokładnie jutro w południe
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 22:06, 06 gru 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
No nieżle natrzaskałeś tych wianków Trudno wybrać, który najbardziej mi się podoba.
W sumie to dość szybko się uwinąłeś, tyle wianków w 6 godzin, ja właśnie skończyłem jeden po 2,5 godziny, nie wiem czy moje plecy mi to wybaczą
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 17:32, 05 gru 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Niestety, aby wjechać do garażu trzeba przejachać przez cały ogród i to przez trawnik. Jak był jeden samochód i 2 kierowców to trawnik był, teraz 4 kierowców i dwa samochody i trawnika niet tylko wyjeżdzone koleiny, podjazd to przyszłość
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 18:32, 04 gru 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Bardzo dziękuje Danusiu Ten mały trawniczek będzie likwidowany, a teraz jestem juz przekonany na sto procent
Jednej rzeczy i bardzo istotnej zapomniałem zaznaczyć, wjazdu na posesje i do garażu bo obecnie miałbym wjazd tylko dla roweru

To jest niestety mankament tej działki, że rabaty muszą być wąskie przez dojazd do garaży.
Rabate 6 przy chodniku i tą z numerem 10 poprawie wg wskazówek. Trawnik z miejsca przed domem do likwidacji. Rabate 2 wyprostuje, zmienei całkowicie nasadzenia, bo obecne są, żeby to łagodnie powiedzieć, bardzo złe.
Szkoda, że nie moge posadzić tych drzew, które narysowałaś bo strasznie mi się to podoba...
Bardzo bardzo dziękuje
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 16:05, 04 gru 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Danusiu bardziej mi ręka drżała przy rysowaniu , fale nie do końca odpowiadają rzeczywistości, ale mimo wszystko kilka miejsc będzie poprawiane na bardziej łagodne, niewygodne do koszenia.
I w jednym kawałku pomniejszonym
Za wolny jestem i już sobie poradziłaś
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 15:52, 04 gru 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Luki napisał(a)






Ja bym nieco wyprostowała - uładziła linię, zbyt "drży", no jakby Ci noga drżała przy cięciu kancików.
Szkoda że nie na jednym rysunku
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 15:41, 04 gru 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Danusiu doskonale cię rozumiem z kotkiem. Dla niektórych to tylko zwierzak, ale jeżeli jest z nami codziennie przez kilkanaście lat, krząta się pod nogami, wita za każdym razem gdy wracamy do domu, to jego utrata jest bardzo trudna. 3lata temu pożegnałem pieska, który był z nami 15 lat.. trzymaj się.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 15:18, 04 gru 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Luki napisał(a)
Cudowne wianki jak pozwolisz to będę kopiował, do tej pory zachwycałem się wiankiem z ostrokrzewu, ale nigdzie takiego podkładu nie widziałem, a jodła łatwo dostępna Największy problem to znaleźć ładne szkalne bombki, chiński plastik jest wszędzie, a wygląda okropnie.
Pytałaś Danusiu u mnie niedawno o plan ogrodu, wkleiłem kilka dni temu.


Podkład z ostrokrzewu w zeszłym roku zrobiłam sama Kupiłam gałązki i uplotłam na spodzie ze styropianu okręconego zieloną włókniną.

Było tak


Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 14:59, 04 gru 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Cudowne wianki jak pozwolisz to będę kopiował, do tej pory zachwycałem się wiankiem z ostrokrzewu, ale nigdzie takiego podkładu nie widziałem, a jodła łatwo dostępna Największy problem to znaleźć ładne szkalne bombki, chiński plastik jest wszędzie, a wygląda okropnie.
Pytałaś Danusiu u mnie niedawno o plan ogrodu, wkleiłem kilka dni temu.
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 13:18, 04 gru 2013


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Luki napisał(a)
Cudowne liliowce na te widoki czekam najbardziej. Co rok podziwiam nowe kwiaty.


Łukasz wiem, że czekasz na liliowce mamy tych choooooooorób i uzależnień za dużo

na liliowce zawsze lubię popatrzeć











przypominają lato
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 11:55, 04 gru 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Cudowne liliowce na te widoki czekam najbardziej. Co rok podziwiam nowe kwiaty.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 21:57, 03 gru 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Luki napisał(a)
Sezon ogrodowy kończy się u mnie już w październiku i później nic ciekawego. Czas zmienić tematyke na świąteczną i tak trafiło, że akurat na setke
Moje wypociny z ostatnich dwóch nocy. Proszę o szczere opinie...
Na pierwszy ogień nieskończony jeszcze wieniec,

kolejny etap to malowanie, brąz z pozłacanymi końcówkami i delikatnym złotym brokatem,

efekt końcowy do poprawki, brakło ozdób i nie wiem czy nie wyciepać tego paska wstążki


Zdjęcia to istan walka ze światłem...

No Łukasz toś mnie zaskoczył tymi wiankami, bardzo ładne, ale wstążka czerwona zbyt ozdobna, jednolita by się przydała no i gratuluję 100-czki świeca czerwona dobra
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 21:48, 03 gru 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Agato dziękuje bardzo i oby nie tylko ogrodowych...

Witaj Marysiu Z tymi żurawkami to tak po prostu zapamiętuje, żeby to człowiek miał taką pamięć do innych rzeczy, ale dobrze, że przynajmniej jakoś działa. W sumie to tylko pierwsza moja żurawka była bezimienna, mam w pobliżu szkółke, która dba o odmiany, a reszte zamawiam przez internet, mimo wszystko to co moge kupuje stacjonarnie. U mnie też zdarzają się miejsca gdzie 10 odmian nazwanych jest 'żurawka'
Zapraszam ponownie, chociaż w zime to u mnie zbyt wiele się zapewne nie będzie działo, może jeszcze troszke dekoracji świątecznych się pojawi.

Violu z rozmnażaniem żurawek przez siew mam pewne doświadczenie, ale jeszcze nie kompletne
Wysiewałem w tym roku własne nasiona w okolicach sierpnia. Wzeszło sporo, ale do tej pory są strasznie malutki, wręcz mikruski. Zobacze jak przezimują bo nie mam ich gdzie przechować w domu. Zapewne wzeszło by więcej gdybym przygotował lżejsze podłoże. Wysiewanie żurawek jest dla cierpliwych i wytrwałych, znam kilka osób, które dochowały się ładnych sporych roślin, ale 2 lata przynajmniej trzeba czekać. Nasiona też raczej nie powtarzają cech. Szybszy sposób na pozyskanie niskim kosztem wielu żurawek jest kupienie ładnie rozrośnietych kęp i zrobienie sadzonek, a następnie bardzo o nie dbać i nawozić. Spokojnie z jednej rośliny w dwa lata można otrzymać kilkanaście sadzonek. Są domiany, które bardzo szybko przyrastają i w dwa lata liczba sadzonek może przekroćżyć 10 sztuk, ale jeżeli chcesz szybko powiększać ilośc żurawek, to części odmian trzeba unikać bo to straszne uparciuchy

Dziękuje Alka

Bogdziu dziękuje za odwiedziny i pochwały, takie klejenie szyszek moge powiedzieć, że mnie uspokaja, a stresów ostatnio mam zbyt wiele...

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies