też mam to badziewie...usuwam na bieżąco....
Buziak Gosiu Jakbys jechala na gielde lub byla niedaleko dzwon prosze na kawke zapraszam
Fototapeta to jedynego rozwiazanie ! U mnie
A ja kupilam odkurzacz hm chyba po szmate I wiadro z woda siegne Olus Ty perfekcjonistko !
Jolcia a świeże zdjęcia przęseł?
Beatko, dziś chciałam do ogródka iść. Wiało niemiłosiernie, padało przelotnie, więc z rozpaczy poukładałam pościele w szafie, wszystko teraz posegregowane równiutko, aż dzieci znowu nie będą wyciągać ulubionych kompletów. Wyczyściłam lustra i kilka okien. I popsuł się na koniec odkurzacz Znowu nieprzewidziany wydatek będzie... Hiacynty dalej czekają w kartonie. No i nowe zamówienie... W przyszłym tygodniu chciałabym skończyć prace ogrodowe. Wcale w taką zimotę fajnie się nie robi. Lepiej z okna na trawy popatrzeć.
Caly czas patrze Ci w oczy mam ochote sciagnac Ci ta czapke ,)
Ja chce jechać na listy do M tylko muszę swój babiniec zwołać
A ja jutro idę na Bonda M mnie zaprosił, hihi
No pacz ja tez warczalam pol dnia I dobrze mi z tym warczaniem bylo Bond to tylko w snach ()()