beta napisał(a)

Wczoraj na szybko trochę posiałam warzyw kot poleguje na wszystkich rabatach. Masakra

Hehe, niezły zbój Pewnie ziemia jest ciepła, dlatego tam sobie poleguje. Zacień trochę

Z wieści ogrodowych.... zaczęliśmy z Emusiem robić ogrodzenie...

Tak było

A tak zaczyna być

Roocika napisał(a)

Ten zakątek mi się bardzo podoba
Magda, czy pod kamieniami na ścieżce przy warzywniku masz jakąś matę?

Też mam tą turzycę, nawet nie wiedziałam, że mam. Ostatnio pielilam i była. Perz też mam i pokrzywę taki miks.

To taka (zdjęcie usunę później)?


Tulipany dają dużo koloru teraz

Asia nie usuwaj -zresztą zacytowałam ,więc i tak zostanie
tak ,to jest ten cholerny chwast z którym walczę .....

ten zakątek( z boku domu ) z klonami Shaina też bardzo lubię -jest on zupełnie bezproblemowy

runianka zarosła całą wolną przestrzeń ,że nawet chwastów nie widać

na ścieżce pomiędzy starymi skrzyniami -nie mam maty ....
a teraz tu przy nowych mam -nie chciało mi się ściągać darni -dałam matę i kamyczki ....

perzu nie chcę ,ale pokrzywa na gnojówki by mi się przydała

Odnośnie zakupów internetowych to przyszły moje Pumillo fajnie zapakowane, szybka dostawa, jestem pozytywnie zaskoczona

Pójdą na nową rabatę przy wjeździe. Zobaczymy

niezapominajka




Kate Brok

Black Tulip



kocimiętka zaczyna

wyspa berberysowa

już miniaturowe irysy

U mnie okropna susza, chyba przez te wiatry czy jak...
Polazłam na ogród luknąć, coś sfocić, żeby myśli oderwać.
Psiaki w nocy za czymś ganiały, połamane tulipany, liliowce i wiele innego dobra, na cóż, trzeba się z tym pogodzić

najszybsza hortensja, pnąca

zielona i zapączkowana

Magleska napisał(a)

Ten zakątek mi się bardzo podoba
Magda, czy pod kamieniami na ścieżce przy warzywniku masz jakąś matę?

Też mam tą turzycę, nawet nie wiedziałam, że mam. Ostatnio pielilam i była. Perz też mam i pokrzywę taki miks.

To taka (zdjęcie usunę później)?


Tulipany dają dużo koloru teraz

Moje impulsywne zakupy
6 host Praying Hands oraz pierwiosnki ząbkowane Alba.

Hosty chce posadzić przy ganku, przy wejściu. Teraz mam żurawki i nie mogę na nie patrzeć wiosną i zimą. Są okropne.
Chciałabym posadzić czymś okrywowym zimozielonym, czy barwinek będzie ok.
A może coś innego co dobrze wygląda i nie straszy?
Rabatki przy domu są malutkie.

Dzis trochę cieplej w końcu, plus 15 na termometrze.
Teraz deszcz u nas potrzebny, to może wiosna przyspieszy. Gdzieniegdzie już sucho.

Z kwitnących u mnie tylko szafirki.
Już widzę, że w maju będzie biednie, ale z czasem dosadzę kwitnące wiosną drzewa i krzewy.







Buk Rohanii wystawił kotki

Zana napisał(a)

I romantyczny przywrotnik:

Zana, witam się u Ciebie w wątku, skuszona tym pięknym zdjęciem przywrotnika. Jak dbasz o niego, że taki piękny? Zdjęcia robisz cudne, widywałam czasem na wątku Ursy. Będę i Twój czytała wstecz, nie ma innej rady

sylwia_slomczewska napisał(a)

Miłość kwitnie

Aż miło się patrzy dobrze im jest