Kurczaki, codziennie ktoś próbuje Twojego przepisu i codziennie czytam same zachwyty! Myślisz, że taki totalny antytalent kulinarny będzie w stanie je zrobić?
właśnie nienachalne myślę że ważniejsze niż kolor i świecidełka są materiał i faktura, na szczęście nawet dla uzdolnionych inaczej pojawia się w sklepach co raz więcej takich ozdób ale w cenach takich że głowa boli
Oj ja też nocke miałam koszmarną...Ty weekend koszmarny a mnie dzisiejsze wiadomości w pracy zrównały z ziemią Ciężki będę miała początek roku...Muszę głowę czymś zająć...
Asiu bo Ty nasza gwiazda dekoracyjna!
Tak podejrzewałam, że w dzieciństwie odkryłaś swoje zdolności plastyczne A dzisiaj mimo, że zawodowo się tym nie zajmujesz tworzysz cuda, które wszyscy podziwiamy!
Do tego zaszczepiasz w następnym pokoleniu miłość do pięknych rzeczy. A nic tak nie zbliża do siebie jak wspólna pasja i mądre spędzanie czasu z dziećmi
Do końca życia będę pamiętała wspólne szydełkowanie czy pieczenie pierników z mamą.
Tata zaszczepił we mnie miłość do podróży, do wypraw górskich.
Bardzo ważne są wspomnienia...
hłe, hłe, hłe
A u mnie renifery chyba będą tylko małe - już zamówione. Jutro jeszcze sprawdzę sklejkę w Żmigrodzie. Dziś jestem nieprzytomna. Siedziałam nad wnioskiem do 2.30, a później nie mogłam usnąć. Weekend mnie sponiewierał psychicznie, fizycznie i emocjonalnie. Nie ma to jak nowy tydzień
Rozbawiłaś mnie Paulino - to pytanie zabrzmiałao jakbyś wywiad z gwiazda przeprowadzał więc spróbuje wpasować się w te rolę
Prawdę powiedziawszy początek jest iście gwiazdorski - moja nauczycielka nauczania poczatkowego powiedziała mojej mamie, że wykazuje takie zdolności, że powinnam zostać dekoratorem wnętrz! Nie muszę chyba mówić, że zostało to potraktowane jedynie jako rodzinna anegdota, bo nie dość, że taki zawód prawie nie istniał, to nawet jesli istniał to nie był traktowany poważnie. zawsze lubiłam plastyczne działania ale niestety nie zwiazałam się z mini zawodowo.
Swoja pasję do porzadkowania i dekorowania rzeczywistości realizowałam jako wykształcony i jakiś czas aktywny typograf - stąd tytuł mojego wątku.
Ogólnie moje prace biora się z prewatnej potzreby poosiadania wielu dekoracyjnych elementów- kiedy widzę coś co mi się podoba nie myslę jak zdobyyć na to pieniądze, tylko jak to zrobić, a że dużo mam takich realizacji zaczęłam się nimi dzielić.
A pierszy wianke widziałam kiedys jakimś centrum ogrodniczym - był drogi więc postanowiłam zrobić go sama. mieszkałam w bloku więc wisiał po wewnetrznbej stronie drzwi i jeszcze dwa lata temu dekorował drzwi bożonarodzeniowe w naszym domu.
Teraz planuje przygotować serie plakatów dziecięcych ale nie tylko w skandynawskim stylu. jakby ktoś miał ochote to zapraszam