Asiu, pięknie z góry wygląda miejsce z wgłebnikiem i planowaną altaną - bardzo dużo zrobiliście już od początku sezonu i jest efekt!

Ja dziś okrywałam Marikeny, grujecznika i jeszcze kilka roślin, ale to na dzisiejszą noc zapowiedziany największy przymrozek, ile było u Ciebie?

Dziś mój brat stwierdził, że na swojej działce będzie miał tylko trawę i tuje, bo nie chce być niewolnikiem ogrodu

różowe tulipki najładniejsze.
Orliki posadzone - dzięki

Pięknie Sylwia, gabionik świetnie się wpasował.
Napisz w jakiej odległości są teraz NZ od tuj?

P.s. Te trawki w czarnych donicach to chyba były carex Elata Aurea, u mnie już kwitną, ale mam w zupełnie osłoniętym miejscu.

Bardzo powoli tworzę ogród poza tym skupiam się na razie na czytaniu Waszych wątków i zapisywaniu ważnych dla mnie informacji. Obecnie przygotowuję się do kapitalnego remontu domu i niestety narzekam na nadmiar czasu. Wydaję mi się, że prowadzenie własnego wątku to nie lada wyzwanie przynajmniej dla mnie.

Ja też - jak nie to wstążkami potem je powiążę, żebym wiedział na przyszłość

Bardzo chętnie skorzystam z Twoich doświadczeń i podpowiedzi, tym bardziej, że bardzo podobają mi się Twoje kompozycje rabatoweA tak na marginesie masz piękny dom.

to się okaże, ale mam nadzieję, że trafił mi się i biały i różowy

o...jakie to ładne

Dobry tekst

Fajne widoczki miałas krakowskie tez bywam dosc czesto

Trawy słusznego już rozmiaru
Proszę na pw dane sprzedawcy.

Przeglądam Edytko Twój wątek od początku i piękny ogród tworzysz. Muszę koniecznie przeczytać wątek od deski do deski, bo masz rośliny, które również planuję posadzić w swoim ogrodzie. Pozdrawiam.

Dziś spędziłam świetny dzień w Krakowie i poza atrakcjami znanymi dla wszystkich, uwagę zwracały piękne dekoracje kwiatowe, które zachęcały do wejścia do knajpek i restauracji - fajnie, że przywiązuje się do tego wagę.

To super wiadomość, będzie się działo u Ciebie!

Faktycznie te ciągłe zmiany są wpisane w życie ogrodnika.
Dziś mój brat stwierdził, że na swojej działce będzie miał tylko trawę i tuje, bo nie chce być niewolnikiem ogrodu, no i chyba coś w tym jest, tylko ja nawet lubię być przez ten ogród zniewolona