jakiś czas temu było głośno, ale już dawno nic nie słyszałam w tym temacie... hmm może znowu coś odżyło, muszę się zorientować.
Na razie żyję tematem pierwszej klasy, do dziś był termin zgłaszania dzieci i chyba jest na styk chętnych żeby ją utworzyć, z czego osobiście bardzo się cieszę, bo warunki jakie nam zaproponowali fajne i szkoda by było gdyby to nie wyszło.
Na etykiecie brzózek napisali, że do 10 metrów urosną, to by mi pasowało
A wzrost tujek w tym miejscu to jakaś porażka. Mają 4 lata. Zimozielona zasłona w tym miejscu to kolejny cel ogrodowy. Sąsiad też mówił, że chce tam żywopłot posadzić po swojej stronie , bo będzie tam ich taras, więc zacisze potrzebne.