jakiś czas temu było głośno, ale już dawno nic nie słyszałam w tym temacie... hmm może znowu coś odżyło, muszę się zorientować.
Na razie żyję tematem pierwszej klasy, do dziś był termin zgłaszania dzieci i chyba jest na styk chętnych żeby ją utworzyć, z czego osobiście bardzo się cieszę, bo warunki jakie nam zaproponowali fajne i szkoda by było gdyby to nie wyszło.
z jeżówkami w lokalnych szkółkach to podobnie jak z żurawkami, jak coś już nawet jest to zwykle bez nazwy, trzeba w necie szukać, ale jeszcze wcześnie, wiele odmian jest niedostępne.