Ja dzisisj tez podlewalam co niektore rosliny te szczegolnie co maja caly dzien slonce. Mam te same tulipany w sloncu i w polcieniu. W polcieniu piekne a w sloncu krotko sie trzymaly i juz kwiaty oblecialy.
U nas nie jest najgorzej, ale tak jak pisalam slonce piecze nie miłosiernie nalezy sie cieszyc ale deszcze jakby przyszedl nie byloby zle bez wichur taki majowy cieply z pol dnia.
U nas w zeszlym roku jesienkai nawet w zimie deszcze mocne padaly i ziemia nasiankieta widze po studniach mioracyjnych.
Elu u nas straszna susza Rośliny żyją bo z konewkami latamy i ciut nas ratuje wystawa północna. Ale ręce nam wiszą już do ziemi, ciągle wypatrujemy deszczu
Sylwia pieknie. U was tez tak cieplo u nas nie pada. Wiosna ma takie zywe nie skazone kolory.
U mnke tez azalie lada dzien chociaz kazdy krzak inaczej rozkwita. Jednak te ktore w zeszlym roku obmarzly musialy to odchorowac bo nie kwitna tak bujnie.
Tez mmam prawie wszystkie pachnace.
Orliki twoje piekne mam nadzieje, ze i u mnie w przyszlym roku bedzie ich duzo i takie ładne.
Tez dzisiaj znowu pracowałam chol.... Mozna dostac chyba nigdy nie odpoczne.
Ide jeszcze pozagladac do cidbie co sie zmienilo.
Pozdrawiam
Mam takiego iglaka na nodze i ciepłe co roku zwleka z obcinaniem potroił swoją objętość i nie wiem jak sie zabrać za niego ile go ściąć.
Już ostatnie
U mnie wszędzie są floksy nawet pod derenia mi. Rozsianych mi się trzmieliny oskrzydlone już mają ok 10-15 cm może wsadze do doniczek ładne o każdej porze roku.
Zebym ja miala taka cierpliwosc do patyczkow. Ja mam blisko ogrodnika więc tam latam i kupuje dosyc sporo.
Narybku do sadzenia tez masz duzo.
Chodze po dzialce i coraz czesciej mysle o ograniczeniu wszystkiego. To co i koniec.
Wiosna bardzo duzo roboty, moze sie za bardzo rozdrobniłam i dlatego. EM traci cierpliwość.
Pozdrawiam
Oj Urszula podziwiaj. Na pewno się kiedyś doczekasz swojego chociaż małego ciurkadełka. To i ja będę podziwiać.
U nas ciepło nawet bardzo deszczu brak miały być burze, ale czyste niebo.
Siałam pietruszkę, marchew i ogórki i jeszcze inne.
Ciepło i mokro to dla trawy istny raj więc rośnie nawet na rabatach.
Milus to zdała i chwastów nie widać. Może nie chwastów ale trawa wzrasta w obwodke. Jestem pracowita, ale już sił nie starcza za dużo tego wszystkiego. Są rabaty na które tylko zaglądam czy wszystko w porządku i nic nie robie a inne ciągle coś więc muszę zrobić tak aby tylko doglądać.
One jeszcze nie rozwinięte i mozna zawrotu glowy dostac. Przed chwilą bylam u Bawarki wszystkie ogrody z plotem murowanym maja osłonę przed zimnym wiatrem i takie wspaniałosci rosna.