Nadejszła, nadejszła wreszcie trochę jednak to trwało, i trwać będzie, bo jest mnóstwo rzeczy do zrobienia. Przynajmniej z doskoku lub w przerwie coś będę mogła zrobić.
O siejących się badylach i przygodach z kompostownikami poczytałem Melduję, że na trawniku nadal leży śnieg, jednak deszcz skutecznie z nim walczy A ja z zimą walczę tak
Ja na pewno posadzę stokrotki w donice. Jak w ubiegłym roku. Sprawdziły się fajnie - lepiej niż bratki, mimo że wejście do domu mam od północnej strony. Sebek pisze, że do Casto można jechać... pewnie ruszę w tygodniu. Macham Magdziu