Cos mi sie wydaje ze tegoroczny sezon będzie należał do roplenic z rozami
Co do wakacji zima.... Zima dla mnie jest tylko i wyłacznie dla nart, nie wyobrażam sobie plaży zima , wolę górskie stoki, mróz i snieg.
Na wakcje w tym roku z powodu licencjatu córki wyjedziemy pod koniec lipca lub w sierpniu, kierunek obrany, róze zdąze obejrzec i obfotografować.
Ale jest taki miesiac kiedy moge plażować i planuje w listopadzie pokusić sie o jakieś piekne plaże , bo mnie tegoroczny listopad z wiatrami wykończył. Zatem postanowione, ze trzy urlopy w tym roku

Listopad i tak dla ogrodu nie istnieje, więc mozna odpoczywać z dała od odmu.
Własnie przycięliśmy zywopłot grabowy. Wycięłam trochę młodych miskantow (jakos nie zdobiły teraz ogrodu). Jednakze okopczykowałam je jeszcze ziemią, bo nie wiadomo jaka będzie pogoda.
Zimno, szaro, buro i wilgotno. A miało być +8 i piękne słońce.