Marikeny wrażliwe na mrozy. Czeka się cały rok a potem niemiła niespodzianka. Przypomnij mi o tym, jak wpafnę na pomysł zakupu go

Ha, fajnie, że drzewa już będą. Lampa poczeka
To się z kasą porozrzucasz

Marikeny wrażliwe na mrozy. Czeka się cały rok a potem niemiła niespodzianka. Przypomnij mi o tym, jak wpafnę na pomysł zakupu go

Moja jarzmianka, którą przywiozłem od Szmitów kosztowała chyba 15 zł - ale od razu podzieliłem ją na 4, więc koszt sie rozłożył I już mi było lepiej, że wydałem tyle na bylinę
Czasem lepiej dać za roślinę dwa razy tyle, a zyskać z niej kilka razy więcej sadzonek niż patrzeć 2 lata na marnego badylka za kilka złotych

Ja tak sobie odpuściłam cudną hostę. Piękną, rozrośniętą. Tylko dlatego, że kosztowała 20 zł i pan nie chciał zejść z ceny.
Żałuję do dziś. Już rok

U mnie to samo.... Szkoda bo nie zdążyłam się nimi nacieszyć.

Iwonko piękne odmiany róż wybrałaś, Giardine i Artemis obie będziemy miec.
Moje Giardiny przyjda z Roz.... Ale dla mamy zamawialam 6 x Gemma z F.

Piękne róże zakupiłaś Będzie ślicznie w przyszłym sezonie

Na moim Marikenie dziś jest już tylko połowa liści. A przecież dopiero go pokazałam limonkowo-żółtego....
Mróz swoje zrobił.

Jesień piękna ale Twój ogród jest zdecydowanie stworzony do błyszczenia latem Ciekawe są takie porównania

Wow!!!

Iwonko ja mam wrazenie ze wiele roslin jeszcze teraz dostalo powera do wzrostu

Piękna jest jesień i dostrzegam każdy szczegół Nawet liście mnie nie denerwują,ochoczo je sprzątam machając grabiami i targając na ramieniu odkurzacz myślę..oj jak by mi było smutno gdybym nie miała ogrodu...
U nas dziś też przymrozek ale pięknie wstało słońce.Fajna pora na uwiecznienie jesieni poprzez zdjęcia
Miłego dnia Iwonko

Ja też czakm na róże z tego samego miejsca i jakoś doczekać się nie mogę, a miałem nadzieję, że w tym tygodniu posadzę i będzie spokój. Z tych co kupiłaś mam Tereske i ma jeden minus, nie pachnie poza tym zdrowiutka kwitłaby do teraz gdyby nie wczesne przymrozki i na dodatek rośnie przy zaplamionym Williamie z czego nic sobie nie robi.

Bardzo fajne zestawienie rabat letnio-jesiennych Ja też wolę lato, ale trzeba jakoś polubić tą jesień, żeby pozbyć się uczucia żalu Pozdrawiam

Małgoś, szkoda, ze mróz tak mocno przyspieszył opadanie liści. Mogłabym dłużej cieszyć się jej czerwienią

Ewuniu, mam nadzieję, ze teraz tuje lepiej sobie poradzą

Mi się podoba.
Widziałaś u Jagody erecty?
Niesamowicie się przebarwiły. Twoje za chwilkę też tak powinny.