Hmm będzie cią dalszy na który mogę juz nie mieć wpływu. Drugi sąsiad też czeka na ekipę do elewacji, mam nadzieje że całość domu przemaluje, teraz widać tylko tyle, gorzej jak drzewa zrzucają liście...
Ja natomiast za zadanie dostaje przerobienie frontu
Mam pomysł, teraz musze go opracowac i do dzieła
Usmiecham się Agaciu, przykro że nie zdążyłam do Ciebie ale wróciliśmy późno, siostra zrobiła super imprezę, dzieci nie chciały jechać. Ale widzę że sobie poradziłaś
My za to wróciliśmy z grzybami, część wycieliśmy z ziemią i posadziliśmy u siebie - zobaczymy czy się rozmnożą
Za to pojemniki na deszczówke sa super - całe do pełna
Parę dni temu dowiedziałam się że sasiedzi sprzedali dom i będę miały nowych sąsiadów, Nowy gospodarz jest budowlańcem, kurcze pewnie będą przebudowy a graniczymy dużą powierzchnią :
Np tą ścianą
Blusz poprzednicy niechcący załatwili - a taki był piękny
Zagrożone jest tez lustro jeżeli będą stawiać nowe ściany lub ocieplać stare... Pewnie panele też znikną...
A tak się cieszyłam że to koniec zmian...
Dzięki Gosiu Idzie w dobrym kierunku, wczoraj w 1.5 h zrobiłam kolejny spory kawałek Chyba jest światełko w tunelu i wyrobie się do końca września Bo weekendy zajęte i zostaje tylko w tygodniu a z tym różnie bywa :/