Coś jeszcze, coś więcej...
21:44, 19 mar 2016
Niezły bilans dnia i zdjęcia porównawcze.
Czytałam artykuły Szefowej o zabiegach na trawnik, wertykulację mojemu 1,5 rocznemu daruję jednak, bo nie wskazana, a aerację zrobimy jak forsycje zakwitną, czyli za jakieś 2 tygodnie. Dziś eM grabił i tego siana też tyle wylazło.
Do worów na odpady spakowaliśmy bo doczytałam, żeby na kompost nie wyrzucać.
Czytałam artykuły Szefowej o zabiegach na trawnik, wertykulację mojemu 1,5 rocznemu daruję jednak, bo nie wskazana, a aerację zrobimy jak forsycje zakwitną, czyli za jakieś 2 tygodnie. Dziś eM grabił i tego siana też tyle wylazło.
Do worów na odpady spakowaliśmy bo doczytałam, żeby na kompost nie wyrzucać.