Aniu werbena przezimowała w tym roku jak wiesz mrozu nawet -1 u nas nie było. Werbena to samosiejka tylko trzeba uważać wiosną aby jej nie wypielić o 2 tygodnie trzeba później pielić uważaj ja tak sobie powyrywałam sporo roślin.
U mnie teraz rosną wszędzie. Jeszcze teraz siejki wychodzą.
Już wróciłam byłam też na wsi popatrzyłam i podlałam. Po dwóch tygodniach spora różnica we wzrostach chwastów. Jadę jutro, trzeba zakasać rekawy i pielić aby się nasiona nie wysypały ze chwastów. Najgorszy chwast to lisi ogon czarny kwitnie prawie przy ziemi i ma tysiące nasion.
Skalniak muszę oczyścić jeszcze te upały. Trzeba wstać o 5 rano a w dzień spać. U nas jeszcze komary gryzą. Nad morzem ich nie było.
Puścisz kurierem??? Zapłacę!!! U nas Ewo rdestów jak na lekarstwo, wszystkie dziewczyny będą chętne podzielę się z nimiChyba, że to straszny kłopot a może się trafi ktoś z kim się Będziesz widziała, a ma do nas bliżej. Nie żebym do siebie nie zapraszała, ale mój ogród przy Twoim to wstyd pokazywaćSwoją drogą nie wiem ile się do Ciebie od nas jedzie.....
Bo my z dziewczynami też czasem gdzieś dalej się wypuszczamy... tylko, że teraz ta pandemia
Jestem zachwycona Twoim ogrodem.. z a ch w y c o n a.. masz takie zakątki, że pinterstowe inspiracje to pikuś.
I rośliny rosną u Ciebie jak na drożdżach chyba.. cudownie!
Jaki duży masz ten floksik po lewej.. bo chyba dostałam taki od Sylwi.