na wejściowej busz i zaczynają miskanty - chyba jesień...

U Ciebie pada, dobrze mieć pomoc z nieba. A u mnie zero deszczu, chociaż zapowiadany był, ale po drodze do mnie nie trafił.

Po deszczu od razu lżej i roślinom i człowiekowi. Ja czekam na jego powrót. Oby.

Tak, wiem, wiem... płasko jest.
Ale widać takie moje upodobanie - nie wychylać się za bardzo, bo mozna przywalić w sufit.
Wrzosy wiadomo - nie wystrzelą za bardzo w górę.
Ale na końcu rabatki jest posadzony dereń China Girl - powinien za lat parę trochę wyciągnąć w górę. I Karl Foerster (sztuk trzy) też mam nadzieję, że zmieni trochę środek ciężkości. A jak nie ... to zostaniemy w parterze
Oprócz tego nawciskałam jeżówek (trzy), krwawników, hakonechloe i tawuł japońskich.

Floksy dają piękną plamę, na żywo pewnie robią jeszcze większe wrażenie.

Zapytam jeszcze o kłosowca, teraz się doszukałam nasion od Ciebie
Na siew już za późno niestety, na wiosnę wysieję
Pamiętasz jaka to odmiana i jaki wysoki rośnie?

Delicje Twój ogród Rabaty niesamowicie skomponowane , piwonia w cudnym zestawie, a róże budzą zachwyt

Przepiekny ogród, już czuję te wszystkie cudowne zapachy A wszystko na tle starej cegły i drewna.
Czy mogłaby prosić o informację jak nazywa się róża na ostatnim zdjęciu?
Bardzo przypadła mi do gustu.

Napatrzeć się nie mogę . Takie piękne kompozycje. Na przedostatnim zdjęciu w duecie jest Gishleine i Veilchenblau czy coś innego? Obłędne połączenie.

Cudna kompozycja w tle bodziszek żałobny? Czy ta kalina olbrzymia to jedno drzewko? Piwonie masz cudne, klimatyczny ten Twój ogród bardzo i zachwycam się nim już od dawna Program widziałam, nawet nagrałam, żeby sobie powtarzać ten widok no i ta Twoja budleja skrętnolistna. Gratulacje bo tak naturalnie Pozdrawiam serdecznie

Znasz nazwy tych lilakow ?

Te są całkiem ładne