Kasiu, nic nie kupuję bo mam dużo własnych siewek; rozplenice, jeżówki, tojeść purpurową i lawendę. Ładnie wyrosły mi sadzonki przetaczników. Turzyce i żurawki mam własne do podziału. I hortensje ukorzenione z patyków musze gdzieś sensownie posadzić bo wcisnięte między trawami. Dokupię jakieś róże.
Na tym zdjęciu widać że ta rabata przy szopie sąsiadów zdecydowanie za wąska w stosunku do trawnika. I chcę wyprostować te fale więc czeka mnie zrywanie darni.

Już nieraz mówiłam po co mi to pole golfowe Wolę szerszą kolorową rabatę. Jak Andrzej wróci z sanatorium to mnie chyba zamorduje, że mu trawnik skubnęłam
Po prawej stronie ławeczki planuję dosadzić róże, najlepiej gdyby były pachnące ale chyba zdecyduje się na Artemis. A może Pastella? Podpowidzi mile widziane
Taki jest plan, a co z tego wyjdzie czas pokaże. I jak zdrowie pozwoli.

Widać, że róże Cię kochają Piękne, dorodne okazy!

To zasługa moich dzieci...
Teraz tylko żeby powiodła sie akcja "przeprowadzkowa"

To się rozpisałam o trawkach

u mnie są zaokrąglenia, więc muszę kłaść ekobordy
pięknie te trawiszcza zakomponowałaś

miskant ML podoba mi się za to, że jego łodygi rosną prosto i są sztywne, dopiero na górze jest rozczochrany

mój Graziella jest teraz bardzo szeroki - łodygi rozwiane przez wiatr

Chyba wszystko, remont w domu się przeciąga, bo ja nie mam siły go skończyć. Ale muszę się zmotywować, by w tym tygodniu zamknąć temat....hehehehhe....sama w to nie wierzę...

Trzymam kciuki za bukszpana. Piękny okaz Ci się trafił

O jak masz ptasie łapki to opisuj kolorystycznie! Widzisz tam żółty czy tylko biało-zielony?

Aga, dołuje Cię ogród czy tak ogólnie wszystko? Ja miałam dwa tygodnie temu takie zniechęcenie...niby chciałam coś zmieniać ale z drugiej strony ciężko było mi się za coś zabrać...zostawiłam temat otwarty i tylko podlewam
Podejrzewam, że z początkiem jesieni dostaniemy energii do dalszych zmian!

Paulina czy ten profil da się wyginać? -pewnie nie ale wolę zapytać znacznie ładniejszy od ekobordów