Jana napisał(a) Wcięło mi posta, Reniu czy rudbekię tegorocznie wysianą trzeba też wykopać, ja w tym temacie zielona..
Ja zimuje rudbekię Chery Brandy, ale Margaretka już Ci to wyjaśniła
Ale generalnie rudbekia jest mrozoodporna.
sylwia_slomczewska napisał(a)
Z mojej wiedzy wynika , że zimuje w gruncie Ale ja nie Renia
Te zwykłe zimuje.
Jana napisał(a) Reniu, jak tam prace w ogrodzie, czy już coś okryłaś, u mnie sypnęło trochę śniegiem
Wczoraj dopiero okryłam 2 abrowce, nowego grujecznika japońskiego, hortensje kosmatą, a magnolii porasolowatej tylko kopczyk usypałam na razie.
malkul napisał(a) ja webenę wykopałam i zadolowałam w szklarni rośnie w najlepsze
Szklarnia to super rzecz. Kiedyś na pewno sobie kupię, intensywnie myślę nad dobrą lokalizacją
sylwia_slomczewska napisał(a) Ja moje werbeny przycięłam króciutko i okryłam tym co ścięłam, jeśli się będą miały wysiać to się wysieją , a może uda im się pod taką kołderką przetrwać
Co tam u Cię ........zdrowi jesteście??? Działasz coś?
Ja 3 krzaczki eksperymentalnie wykopałam i w pomieszczeniu trzamam, a reszta nich sobie radzi
Niewiele działam
Konieczki napisał(a) O dobrze że wpadłam, zasanawiałam się co począć z werbeną - może dziś się urwe z pracy i zadołuje werbeną na zime do donic i do garażu (mam w nim ok14st)
Pozdrawiam
Ponoć szkoda roboty z takim zimowaniem, bo o ile nie będzie jakiś wielkich mrozów to przeżyje i się rozsieje. Ale sama testuje jak to jest