Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 13:51, 12 lip 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
nadrobiłam kilka dni zaległości, chociiaz wiem że nie u wszyskich dam radę Powiem tak kapielusze z głów powaliłaś mnie tymi kulkami, jak Ty to zrobiłaś tymi dużymi nożycami... nie wiem ( ja ich używam tylko do stożków i żywopłotu) zaczełam kulkać moje buksy ale wstyd je pokazać przy Twojej perfekcji
Lawenda wymiata, to ta wąsko czy szerokolistna?
Obsydiany u mnie rosną na słońcu i radzą sobie super, no może w tym roku gorzej... bo rabate z zawijasem traktowałam z wodą po macoszemu, ale teraz liczę, że nadrobią.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:51, 11 lip 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
tadam było, ale że dzisiaj położyłam się w nocy i wstałam w nocy to padam, jutro wkleje resze fotek.WYBACZCIE
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:47, 11 lip 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
wybaczcie cd jutro zasypiam przy lapku
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:46, 11 lip 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
rozłożyl elegancko i macha do Was


a z tylu domu jeszcze tak
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:42, 11 lip 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Pan Zdzisław rozwija linie,


i tadaaaaam leży


Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:38, 11 lip 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
mija trochę czasu a Wiek dalej ubija

grabi

i podlewa
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:35, 11 lip 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
a potem zabrał się za przygotowanie linii kroplujacej na rabacie

Wituś ubija, potem grabi


Grześ przyszpila linię,

a reszta ekipy pracuje na tyłach domu
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:32, 11 lip 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
a gdy wróciłam około 11 front wyglądał tak




Pan Zdzisław wita mnie serdecznie
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:29, 11 lip 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
o świcie wyszłam z domu




Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:25, 11 lip 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
siaaska napisał(a)
Ana co Ty teraz będziesz robić? Chyba tylko odpoczywać
Ogród piekny, obsadzony, nawadnianie juz prawie gotowe, nic tylko leżeć na leżaczku i patrzeć jak wszystko rośnie
dokładnie taki mam plan
Ogród niby nowoczesny ale... 17:16, 11 lip 2013


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Madzia mnie chyba skręci w oczekiwaniu na wątek Magnoli....

Marzenko - mnie chyba też...ale uczmy się cierpliwości

Rench napisał(a)
Ale masz wypieszczone wszystko pięknie
Co robisz że nie rosną Ci chwasty w tych kamyczkach ?


Wyrywam
A tak poważanie to gdzie nie gdzie mam agro ... ale chwasty i tak rosną bo przy roslinach są szersze pola bez agro...i tam mus wyrywać...

ana_art napisał(a)
jakto co.... wyrywa
Madzia mi niemoc przeszła, znaczy się wymłodniałam hahahaahah


O ...skąd wiesz, że wyrywam
Ja też chyba odmłodniałam...

Lena napisał(a)
Magdaleno widzę że u Ciebie bez zmian Czyli pięknie jak zawsze tylko niedosyt zdjęciowy mam!!!
Widzę że Ty sportowa baba jesteś - czynna czy bierna?

Madziula pozdrawiam i liczę na dużą dawką fotek!


Niedosyt zdjęciowy??!! no przecież kilka stron zdjęć jest...ja z Wami nie wyrobię...jak babcię kocham
Sportowa bardziej już bierna....
W zimie nord walking a w lecie ogród i rower...chociaż na nim też już dawno nie jechałam...hehe
Ale kibicka pełną gębą
ewa004 napisał(a)
Mnie też coś dopada ale to nie niemoc

Pozdrawiam


Ojej...a co Cię dopada?? a raczej kto

Marzena2007 napisał(a)
Madziu każdego nadchodzi niemoc, mnie przed urlopem, gdy wypoczęlam wrócił power


Ojej..a ja na urlop w sierpniu się wybieram....
Ale niemoc mnie opuściła teraz brak czasu na O dopadł

Gabrysia_ napisał(a)


Nie strasz kobieto,ja do urlopu mam jeszcze chwilkę,a roboty mnóstwo...buuu....


No właśnie Gabrysiu....buuu
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 08:58, 11 lip 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Za godzinę będę w domu tak jak pisałam widać ze chłopaki wiedzą co robią. A jak sprytnie wygrabiaja ziemie z trawnika O efekty się nie boje! Za miesiąc na spotkaniu u mnie nikt nie zauważy gdzie szły wykopy
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 08:06, 11 lip 2013


Dołączył: 03 sie 2012
Posty: 1988
Do góry
ana_art napisał(a)



Jak oni to zrobili, ze wszystka ziemia się zmieściła do dołka i jeszcze miejsce na darń zostało? U mnie jak coś kopią to zawsze kopiec zostaje w tym miejscu. Była ciekawa jak wyjdzie u ciebie. A tu równiutko
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 00:21, 11 lip 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
doobrej nocy, uciekam bo niedługo muszę wstać
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 00:19, 11 lip 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
przypomniałam sobie jak rano rozmawiałam z Wikiem i tłumaczę mu jak skręcisz i będziesz jechał i jechał przez wieś to będziesz mial po lewej sronie pole kukurydzy zaraz skręć. Witek przyjechał i śmieje się, a o kórym polu kukurydzy mówiłaś? bo tu kukurydza i kukurydza
tak to jest jak blondynka drogę tłumaczy
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 00:14, 11 lip 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
agniecha973 napisał(a)


Ana, ale Ci się przyszłość szykuje. Warte rozpatrzenia przy podejmowaniu decyzji o założeniu nawadniania, hi hi.
Śmieliśmy się z Witkiem z Piotra bo on mówi że teraz będzie wracał do domu i nie będzie wiedział co robić, że musi sobie nowe zajęcie znaleźć bo już instynkownie szedł podlewać ale ja już mu wymyślę doniczek dokupie!
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 00:10, 11 lip 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Jak jest pogoda to możemy filmy pokazowe nagrywać z naszej pracy, a jak taplamy się w błocie to i zdolności oraz myślenie nic nie pomoże.
po części masz rację, chociaż parzeć z drugiej srony o jednak te zdolności ważniejesze od pogody. Parzylam dzisiaj na chłopaków jak sprawnie i szybko wszysko robili, każdy wiedział co ma robić, cach, cach, cach. Wyprażyło ich dzisiaj chociaż później wiał przyjemny wiaterek. Wieczorkiem jak siedzieliśmy i rozmawialiśmy to chłopaki stwierdzili że wolą zdecydowanie słońce
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 00:06, 11 lip 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
wstępne pssss już było, śmieliśmy się z niego strasznie bo to takie testowe było czy woda jest. System jest już podłączony pod obieg. A wielkie lanie będzie jutro
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 00:01, 11 lip 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
na tym robota skończona. Jutro będą bawić się w puzle.
Muszę rano na chwile wybyć z domu (ach jak żałuję) przed wyjściem pstrykne fotke z góry, liczę, że jak wrócę koło 10-11 to jeszcze nie skończą i przyłapie ich na robocie
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:58, 10 lip 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies