To rojniki Przemo ich w takiej ilości ziemi jeśli stoją pod chmurką nie musisz wcale podlewać. Jak to zrobiłeś, że Ci w tym sezonie pietruszka wzeszła i rośnie to nie mam pojęcia, kogo nie pytam to nie wzeszła, albo nie urosła , ja siałam dwa razy i też nie mam
Przepiękna ta róża, coś mnie te edenki prześladują
Mrówek i mszyc też mam mnóstwo, no i oczywiście ślimaków nie brak. Taki rok...
Za to pszczół dużo, w glediczji miałam chyba kilka uli
Super masz te rabatki, wypełnione po brzegi. Fajnie wyglądają te różne odcienie zieleni, jest tak spójnie.
A ba dzisiejszy koniec - szklarenka- nie do końca wiem czy dobrze sie tym wszystkim zajmuję mimo ze dużo czasu spędziłam na czytaniu i oglądaniu a wyglada to tak:
Brandywine yellow jeśli dobrze pamietam
Bawole serce od znajomego
I paczki martagonow na dokładkę - bardzo sie cieszę ze zakwitną w tym roku
u mnie też problem z serbem
Wydaje mi się, że to rodzaj grzyba. Pryskałam Topsinem tydzień temu, a teraz jeszcze Bravo gwarant chyba użyję. Wygląda źle i choroba postępuje
I dokładka - tym razem fiolety
Wszędobylskie szałwie - z jednej strony fajne z drugiej chwast jakich mało: sieją się jak wściekłe i trudno się je wyrywa
Drugi rzut czosnków - nigdy nie wiem które są które - Goliata czy giganty. Te kwitną po pierwszych. Ładne maja główki ale trochę nie pasują kolorystycznie do berberysów
I ostróżki - bardzo je lubię - tzn lubię kwiaty gorzej z liśćmi ale i tak je lubię tylko, że w tym roku róże sie spóźniły - cudnie wyglada jak kwitną z ostrozkami - może jeszcze zdążą