Nakład pracy , szkoda tylko, że doba ma 24 godziny a nie więcej. Przy moim 22 ar ogrodzie, pracy zawodowej to stanowczo za mało.
Ale dla osób, które chcą bawić w ekologiczne opryski i mają większy ogród, to polecam opryskiwacz akumulatorowy. W zeszłym roku męczyłam się z ciśnieniowym, a teraz mam akumulatorowy i 12 l oprysku idzie migusiem
Chemią można działać, ale trzeba znać trochę biologię rozwoju gatunków szkodliwych w przeciwnym razie czeka Cię dużo pracy, wysokie niejednokrotnie koszty zakupu oraz dobrowolne niszczenie nasadzeń bądź zasiewów. Ekologiczne należy stosować systematycznie, a wtedy pozostanie jedynie nakład pracy.
Daj im trochę wzmocnienia aby tak intensywną terapię mogły przetrzymać. Środkiem wapniowym uzupełnisz braki Ca w komórkach szybciej niż korzeniami. Wapń działa także antystresowo.
Można je łączyć. Każda mieszanina sporządzana celowo poszerza spektrum działania. Co innego trwałość takiej mieszaniny nie do końca sprawdzonej. Odstęp czasowy dobry przy opryskach naprzemiennych.
Myślisz, że IF i HT jak zmieszam, to nie poszerzy się spektrum działania. Na innym forum czytam, że można je łaczyć, więc, żeby tyle nie pryskać, myślałam, żeby je połączyć
W punkcie 3 nie myślę o łączeniu tych preparatów (IF i PW) w jednym oprysku, tylko o stosowaniu naprzemiennym ( co 7-10 dni), czy to będzie prawidłowe?
IF a podany przeze mnie roztwór jodynowy to to samo. Dlaczego chcesz łączyć IF z HT, różnicuje je tylko odczyn, na którym mogą być stosowane. HT możesz mieszać np cz roztworem siarczanu magnezu jeżeli opryskujesz nim rośliny z tym niedoborem. 3/ PW jest preparatem wapniowym i choć może zawierać octan to zmieszany z IF /duża zawartość octu/ może całkowicie unieruchomić działanie jodynowe, a wapniowe znacznie osłabić. 4/ Powtórny oprysk w tym terminie tylko po silniejszych opadach deszczu lub zauważalnym zaniku niebieskiego/granatowego zabarwienia. Ten preparat musi zawierać skrobię ziemniaczaną.