Azalia pontyjska - to też stary krzew 'z odzysku', który dostał u nas drugą szansę W tym roku marnie kwitnął, nie wiem dlaczego, chyba go zmroziło, mało kwiatków, ale jednak co roku jest pięknie ukwiecony i pachnie na cały ogród. Próbowałam dokupić w szkółkach drugą, żeby gdzieś obok posadzić, ale ta odmiana w zasadzie jest teraz nieosiągalna, no chyba, że przez internet.
Hosta 'Guacamole' , brunnera 'Sea Heart', epimedium 'Niveum' (nigdy mi nie zakwitło), kokoryczka.

Kwitną stare jabłonki, niesamowity zapach, może dlatego, że to 5 dużych, starych drzew. Będą w tym roku kompoty i szarlotki Jabłonie owocują u mnie co dwa lata.
Zabawa światłem. Panel z 'daszkiem' specjalnie tak zrobiony. Jest za nim ogromna róża pnąca sąsiada, która 'atakowła' wszystkie moje klony i magnolie, niesamowicie inwazyjna. W tym roku w lutym zrobiliśmy jej daszek, myślę, że będzie się ładnie przewieszać i do cięcia będzie nam wygodniej.



Nowa rabata na "kółku" obsadzona kulkowiskiem z cisów oraz hortensje Bobo + trawy i różne byliny.


Kwitnący klon 'Red Flamingo'. Podsadziłam go turzycą Frosted Curls. Muszę jeszcze korę lub jakiś kamień wysypać i gotowe. No chyba, żeby tam podsadzić jeszcze coś kwitnącego Może gaury? Różowe będą pasować do różowych pędów klona. Pokusa jest

Bardzo proszę o pomoc , co się dzieje z moimi nowo nabytymi trzmielinami na pniu? Będę wdzięczna za każdą sugestię.

Oczywiście że roślinne chyba że ewentualnie "zwis męski ozdobny" (czyli handlowa nazwa krawata z czasów PRLu)

zwis serbski czyli Pendula Graben na nowym stanowisku




czyżby dalej NN ???

Pod koniec kwietnia nadal kwitły żonkile, chociaż już widać, że to końcówka. Kloniki Orange Dream zmieniają kolor w bardziej zielony. Lubię je za to, że tak bardzo się zmieniają, w zasadzie w każdym miesiącu są inne. Teraz (koniec maja) są znów bardziej żółte niż zielone. Jak już żonkile mi przekwitną/zasuszą liście (nadal jeszcze są), to planuję podsadzić po całości pod klonami hakonechloa macra zieloną, nieodmianową, już zakupiona czeka aż ogarnę resztki żonkili




Jak co roku, mam przed wejściem donicę z passiflorą z tojeścią rozesłaną 'Aurea', to mój sprawdzony duet, pięknie rośnie w tym miejscu (wejście do domu mam od północy). Zmieniam tylko kwitnące byliny, w tym roku stokrotka afrykańska i dzwonek (nie mam pojęcia jaki).
Widok na orzech włoski, klonik (w kółku) Tsuma-Gaki i szerszy kadr na cały ogród. W donicach przy tarasie mam posadzone trzy sosny gęstokwiatowe w odmianie 'Umbraculifera', a po prawej stronie sosny górskie / kosodrzewiny 'Pumilio'. Chciałam coś zimozielonego przez cały rok, no i żeby się jakoś wpasować w istniejące dookoła iglaki.

Drzewko i trawy do altany kupione



I posadzone .





Mam nadzieje, że uda się w tym roku zrobić prostokątne donice bo już denerwują mnie te małe doniczki...

Z tyłu

jałowce przycięłam w tamtym tygodniu bo już za szeroko poszły

Drzewko posadziłem 2 lata temu, co to może byc taka postrzepiona kora?
Korona pięknie rośnie i nic jej nie jest.

lasek od zaplecza


stare skrzynie z balkonu zabrałam do ogrodu, chyba hosty w nich będą

W połowie kwietnia migdałek w pełni rozkwitu, podobnie żonkile i kwitnące klony 'Orange Dream' Shirasawanum powoli się rozkręcają.

Posadziłem na jesieni takiego klona i tego roku na wiosne jak puścił liście to były coemnobrązowe a teraz są ciągle żółte. Wygląda jak by usychał a dbałem o podlewanie.
Co to może
być?

Pora na magnolie, mam trzy odmiany w ogrodzie: 'Susan' , 'Leonard Messel' oraz trzy krzewy białej pełnej 'Wildcat' (posadzone w zeszłym roku - niestety były lekko przesuszone i w tym roku słabo kwitnęły, liczę na przyszły rok). Jestem zachwycona magnolią Sunsation inki, zapisałam ją na swoją listę 'Must-Have'

Kasia i Iwonka o cóż tujki dalej w stanie nienaruszonym, pogodna niestety nie pozwoliła na żadne prace w przerwach deszczu trawę skosiłam a umęczyłam się okropnie.

padało do wczoraj dwa tygodnie zero słońca zimno
kto to widział żeby 30 maja w centralnym grzać>??!!! dziś chwilowo bez deszczu ale pochmurno

wszystko ulane tym deszczem. no niby dobrze że padał ale bez przesady

nie kwitnie nic poza kilkoma kocimiętkami i jedną krzewuszką , czosnki zastygły w półkulach róże nawet nie myślą pączki zawiązywać szałwii jeszcze daleko piwoniom też

łany takiej fajnej trawy

krokusowa polanka nadal nie koszona, może tym razem już bo liście krokus żółkną


w górnej łące coś już kwitnie znowu